Awantura na zabawie sylwestrowej miała miejsce 1 stycznia około godz. 2.00. 46-latek chciał wejść na zamkniętą imprezę odbywającą się w jednej z sal w Czarnocinie (powiat strzelecki). Jej uczestnicy go nie wpuścili. Wtedy mężczyzna sięgnął po pistolet i wystrzelił w powietrze.
Przerażeni goście wezwali na miejsce policjantów. Ci po przyjeździe polecili mężczyźnie, by położył się na ziemi. Ten jednak lekceważył ich polecenia. Dlatego mundurowi go obezwładnili. Znaleźli przy nim broń i amunicję.
– Pistolet miał podpięty magazynek oraz wprowadzony nabój do komory nabojowej. Po sprawdzeniu go w policyjnych systemach informacyjnych okazało się, że 46-letni mieszkaniec gminy Leśnica nie posiada pozwolenia na posiadanie broni. Broń wraz z dwoma magazynkami i amunicją została zatrzymana przez funkcjonariuszy – relacjonuje Dorota Janać, oficer prasowy policji w Strzelcach Opolskich.
46-latek, którego zachowanie po zatrzymaniu przeszedł badanie alkomatem. Urządzenie wskazało, że miał dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
– 46-latek usłyszał już zarzut posiadania broni palnej i amunicji bez wymaganego pozwolenia. Za niebezpieczne sylwestrowe wybryki mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia – wskazuje Dorota Janać.
Czytaj także: Policjant postrzelił psa podczas interwencji. „Sprawa dla prokuratury”
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania