Wśród uczestników była pani Danuta Szeliga, opolanka rodem spod Tarnopola wywieziona na Wschód 10 lutego 1940 roku. Miała wtedy mniej niż 10 miesięcy. Wywózki Polaków na Syberię to był jeden z okrutnych skutków agresji sowieckiej 17 września 1939 roku.
– Ten rocznicowy dzień to dla mnie duże przeżycie – powiedziała „O!Polskiej” pani Danuta. – Na wygnaniu zmarł mój starszy brat. Zawsze powtarzam, że zawdzięczam życie moim rodzicom i generałowi Andersowi. Gdyby nie on prawdopodobnie zostałabym tam, jak mój braciszek. Dzięki temu, ze tatuś wstąpił do wojska, wydostał nas z tego piekła. Przez Irak, Indie i Ocean Indyjski dotarliśmy do Afryki. Tam były lepsze warunki życiowe. Moja wojenna wędrówka trwała prawie 9 lat. Dzisiejsza sytuacja, wojna tocząca się za naszą granicą powoduje podwójny lęk. Żeby nasza historia się nie powtórzyła. Broń, Panie Boże.
Hołd dla tych, co dali świadectwo
Jako pierwszy spośród gości głos zabrał poseł Tomasz Kostuś. Przypomniał, że Sejm RP ustanowił w 2013 roku 17 września Światowym Dniem Sybiraka.
– Wielu Sybiraków zostało na „nieludzkiej ziemi” na zawsze – mówił poseł. – Pamięć o walce i ofierze naszych rodaków powinna nas dziś zjednoczyć ponad wszelkimi podziałami. Wojny toczą się nadal. Jedna tuż obok. Z agresorem tak dobrze nam znanym. Jestem pełen uznania dla wszystkich, którzy pamiętają historię tamtych czasów. I tę o nich prawdę, która jest sojusznikiem pamięci.
– Sybiracy dali świadectwo ogromnego bólu, ale i niewyobrażalnej siły – podkreśliła Monika Jurek, wojewoda opolska. – Oni nie byli ofiarami. Byli bohaterami. Bohaterami wiary, że kiedyś wrócą. Dziś oddajemy hołd tym, którzy nie doczekali powrotu i zostali w syberyjskiej ziemi. I tym, którzy powrócili i dawali świadectwo prawdy. A dziś pokazują młodszym pokoleniom wspomnienia trudne, ale konieczne. Byśmy nigdy nie zapomnieli, dokąd prowadzi propaganda, nienawiść i brak poszanowania dla drugiego człowieka.
Rocznica sowieckiej agresji. „Nie damy się Rosji zniszczyć”
Marszałek województwa Szymon Ogłaza przypomniał, że Polacy sowieckie zniewolenie zrzucili zaledwie trzy dekady temu. – A do dzisiaj mnie jesteśmy w dobrych relacjach z Rosją. Wprost przeciwnie. Potępiamy jej brutalną agresję na Ukrainę. Z niepokojem patrzymy w polskie niebo. Bo nie ufamy Rosji. Jest w niej zło, którego już doświadczyliśmy. A także zło, które teraz nas dotyka. To , co oni robią zagraża naszej polskiej i europejskiej tożsamości.
– Część naszych elit zapomina, czego doświadczyliśmy wtedy, gdy w sierpniu i wrześniu 1939 roku dwa mocarstwa wzajemnie podzieliły między siebie Polskę i Europę Wschodnią – mówił prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.
– Ruska propaganda przepycha dziś media społecznościowe. Jest obecna w innych formach przekazu i bezczelnie kłamie o tym, co się w Polsce dzieje. Robią to również polscy parlamentarzyści. To jest bardzo smutne, ale opolski poseł nie chciał wesprzeć sejmowego apelu o tym, że nalot ruskich dronów na polskie terytorium był czymś karygodnym i niedopuszczalnym. (…) Wyciągnijmy lekcję z tego, co się stało we wrześniu 1939 roku. Nie dajmy się Rosji zniszczyć, okłamać, podzielić – apelował.
Rocznica sowieckiej agresji. Sybiracy to tragiczne pokolenie
Jako ostatni przemówił pan Janusz Żebrowski, prezes zarządu Związku Sybiraków w Opolu.
– Sybiracy to pokolenie tragiczne, które na własnym ciele odczuło bezprawie Armii Czerwonej. Pokolenie, któremu zabrali wolność, ograbili, zabrali zdrowie – przypomniał.
– Po zdradzieckiej agresji sowieckiej we wrześniu 1939 roku we wschodnich terenach II RP wprowadzono terror. Pod okupacją sowiecką rozpoczął się czas prześladowań i narzuconej sowietyzacji. Siła wdrażano przemiany społeczne. Proces rusyfikacji polegał na wprowadzeniu administracji sowieckiej oraz na przemodelowaniu życia codziennego. Wszystkich uznanych za wrogów mordowano lub deportowano, zmuszając ich do nieludzkiej pracy.
Na cześć Sybiraków oddano salwę honorową i odczytano apel poległych. Pod upamiętniającą ich tablicą złożono kwiaty.
Czytaj także: Poseł Skalik, czarna owca w Sejmie. Rosyjskie drony i „Najgłupszy z argumentów”
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania