Remis futsalistów z Brzegu…
Dość napisać, iż z tej trójki nie przegrali jedynie przedstawiciele ASG Stanley Brzeg. Albowiem zremisowali z KKF Caffaro Global System Kazimierza Wielka. Za sukces jednak tego uznać nie może, albowiem byli faworytem tego starcia. Także dlatego, że grali u siebie. Co ciekawe wszystkie bramki padły nim minął kwadrans spotkania.
Wynik szybko otworzył Damian Makowski, ale niebawem wyrównał Hubert Przebieracz. Niewiele więcej czasu potrzebował Makowski by skompletować dublet. Goście nie odpuszczali i wkrótce trafieniem na 2-2 popisał się Daniel Nowak. Więcej bramek już nie padło co może boleć szczególnie brzeżan, którzy spadli na trzecią lokatę w zestawieniu grupy południowej (pełna tabela TUTAJ).
ASG Stanley Brzeg – KKF Caffaro Global System Kazimierza Wielka 2-2 (2-2)
Bramki: 1-0 Makowski – 2., 1-1 Przebieracz – 5., 2-1 Makowski – 12., 2-2 Nowak – 15.
…porażki koszykarzy z Opola…
Jeszcze większą niespodzianką była porażka Weegree AZS Politechnika Opolska z Resovią Rzeszów. Choć mimo wszystko na wyjeździe. O przegranej naszych koszykarzy przesądziła słaba skuteczność. Co z tego bowiem, że stracili tylko 65 punktów, skoro sami zdobyli dwa mniej. W dodatku tylko Dominik Rutkowski w ich szeregach przekroczył indywidualnie dwucyfrową barierę pod tym względem. Tak czy inaczej podopieczni Roberta Skibniewskiego spadli na trzecie miejsce w tabeli zaplecza elity (pełne zestawienie TUTAJ). Niemniej aż sześć pierwszych ekip w zestawieniu ma na koncie po 15 „oczek”
Sam pojedynek w stolicy Podkarpacia był meczem walki i błędów. Jeszcze na początku drugiej kwarty było 18:15 dla gości, ale ta odsłona należała do rzeszowian, wszak podczas przerwy tablica pokazywała 36:28 na ich korzyść. Po zmianie stron przyjezdni poderwali się do ataku i stopniowo niwelowali straty, niemniej rywale również nie odpuszczali. Aż na cztery i pół minuty przed końcem opolanie wrócili na prowadzenie 63:61. Proszę sobie jednak wyobrazić, iż od tego czasu do samego końca nie trafili już do kosza ani razu…
Resovia Rzeszów – Weegree AZS Politechnika Opolska 65:63 (15:15, 21:13, 16:20, 13:15)
Weegree AZS: Rutkowski 19, Pułkotycki 9, Kobel 7, Białachowski 6, Lawton 6, Rosołowski 5, Szymański 5, Kempa 4, Mindowicz 2.
…i siatkarzy z Kluczborka
Nie popisali się także siatkarze, choć oni akurat w starcu z CHKS-em Chełm faworytami nie byli. I to mimo tego, że grali u siebie. Potwierdziło się to w inauguracyjnej partii w której przyjezdni od początku do końca dyktowali warunki gry i zwyciężyli przewagą pięciu piłek.
Paradoksalnie, choć w kolejnej wygrali do 19, to na parkiecie działo się znaczni więcej. Gospodarze bowiem podjęli walkę i długo mieliśmy bardzo wyrównany boj. Dopiero od stanu po 17 kluczborczanie wygrali tylko dwie akcje i finisz należał do gości. Podobnie wyglądała sytuacja w secie trzecim. Nasi siatkarze wytrzymywali tempo do remisu po 16. Od tego momentu znowu lepiej prezentowali się przyjezdni.
Tym samym dla podopiecznych Mariusza Łysiaka była to trzecia porażka z rzędu. Co sprawia, że z 11 „oczkami” na koncie spadli na 10 miejsce w tabeli (pełne zestawienie TUTAJ).
Mickiewicz Kluczbork – CHKS Chełm 0:3 (20:25, 19:25, 20:25)
Mickiewicz: Magnuszewski (4 pkt), Górski (11), Janus (6), Linda (9), Pasiński (5), Olczyk (6), Jaskuła (libero) oraz Kozłowski (6), Gryc (3), Mielczarek (3).
Czytaj także: Pierwszy remis w tym sezonie opolskich Tygrysów i spory niedosyt