Zwycięstwo Olimpu…
W przypadku grodkowian do których zawitał Zew Świebodzin pojedynek na szczycie tabeli grupy B długo nie układał się po ich myśli. Dość napisać, iż na pierwsze prowadzenie wyszli oni dopiero w 23. minucie. Potem jednak zdawali się pójść za ciosem, bo na przerwę schodzili przy bardzo korzystnym wyniku 18:13 dla nich. Rywale jednak nie odpuszczali i dopiero trzy z rzędu trafienia na 22:17 uspokoiły nieco grę, a potem już gospodarze mogli trzymać rękę na pulsie. Dzięki czemu też umocnili się na trzeciej pozycji w w zestawieniu (pełna klasyfikacja TUTAJ).
Olimp Grodków – Zew Świebodzin 35:28 (18:13)
Olimp: Lellek – Migoń 7, Kolanko 5, Turkowski 5, Ziemiński 5, Ungier 4, Lechowicz 3, Łacny 2, Żubrowski 2, Koprek 1, Słomczewski 1.
… porażki Orlika…
Jeszcze ważniejszy pojedynek w kontekście układu tabeli mają za sobą w Orliku Brzeg, wszak zawitali do nich przedstawiciele AZS-u UZ Zielona Góra. Zatem pojedynek dwóch najniżej notowanych ekip w tej strefie (pełna klasyfikacja TUTAJ). Niestety, miejscowi pokazali, że będzie bardzo trudno wydostać się im z ostatniej pozycji czyli uniknąć degradacji. Z rywalami w ich zasięgu przegrali bowiem aż 24:34, a nieźle prezentowali się tylko fragmentami pierwszej odsłony.
Orlik Brzeg – AZS UZ Zielona Góra 24:34 (12:19)
Orlik: Nowak, Sitarski – Szczurkowski 10, Ogorzelec 4, Stypiński 3, Sendra 2, Stanoszek 2, Brudziński 1, Chmiel 1, Feliszek 1, Adwent, Kurus, Młotkowski, Sobczyk, Turyniewicz.
… i Otmętu
Nieco więcej można było spodziewać się po dziewczętach z Otmętu Krapkowice. Choć one akurat grały z wyżej notowanymi szczypiornistkami Śląska Wrocław. Do tego w ich hali. Przyjezdne prezentowały się nieźle do półmetka inauguracyjnej części. W tym momencie przegrywały bowiem tylko 9:10. Reszta tej części gry w ich wykonaniu to jednak katastrofa. Nie rzuciły wszak choćby jednej bramki, a straciły aż 11! Do tego tuż po zmianie stron miejscowe dorzuciły kolejne dwa trafienia. Było już 23:9 dla nich, zatem „po zawodach”. Potem rywalki wyraźnie się rozluźniły, co pozwoliło przyjezdnym uniknąć wstydliwego wyniku. Niemniej wciąż są ostatnie w tabeli grupy B (pełne zestawienie TUTAJ).
Śląsk Wrocław – Otmęt Krapkowice 37:24 (21:9)
Otmęt: Matczak, Szymańska – Golec 7, Stańczyk 6, De Sena Pereira 4, Blozik 3, Stopa 2, Kurek 1, Medwid 1, Szwajkiewicz, Tiuchtej.
Czytaj także: Gwardia Opole przegrała w Gdańsku z Wybrzeżem i wciąż grożą jej baraże