Mowa o skrzyżowaniu drogi krajowej nr 46 z droga wojewódzką nr 401 wraz z trzema innymi wlotami. Ta zmiana na trasie Nysa – Pakosławice wiązać ma się ze znacznym usprawnieniem ruchu kierowców na trasie Opole – Nysa.
Drogowcy ostrzegają przy tym kierowców, aby uważali na inne zmiany w organizacji ruchu.
– Na rozbudowywanym odcinku drogi krajowej nr 46 mamy ich kilka – mówi Agata Andruszewska z opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
– Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowanie się do oznakowania wynikającego z tymczasowej organizacji ruchu. Tyczy się to również poleceń osób kierujących ruchem – zaznacza.
Rzeczniczka wskazuje, że kierowcy korzystają już z fragmentów nowych jezdni w okolicy Górki Hanuszowskiej, w Hanuszowie oraz w Strobicach. To samo tyczy się rejonu ronda w Pakosławicach.
Znów zmiana na trasie Nysa – Pakosławice. Na jakim etapie są prace?
Agata Andruszewska informuje, że trwają przygotowania do przeprowadzenia prac bitumicznych na kolejnych odcinkach.
– W ciągu trasy głównej wykonawca kontynuuje prace związane z budową nasypów oraz przy wzmocnieniu podłoża. Trwa też montaż ekranów akustycznych oraz słupów oświetleniowych. Trwa przebudowa skrzyżowania w Hanuszowie, Strobicach i Pakosławicach – wylicza.
Przypomnijmy, że prace obejmują liczący ponad 6 kilometrów odcinek drogi krajowej nr 46. Trasa zyskuje dodatkową jezdnię.
– Oznacza to, że po rozbudowie kierowcy będą na tym odcinku korzystać z dwóch pasów ruchu w każdym kierunku – zaznacza pani rzecznik.
Koszt inwestycji to 147 mln zł. Ma być gotowa w II kwartale przyszłego roku.
Czytaj także: To będzie inwestycja za co najmniej miliard złotych. Są oferty na trasę S11