Koszykówka
Wypada zacząć od tego co działo się pod koszami, bo nasz duet wypracował – niemalże tradycyjnie – 100 procent normy. Obie drużyny wygrały bowiem swoje mecze, a przy tym prowadzą w tabelach swoich zmagań.
Tym razem szczególnie zaimponowali przedstawiciele Pogoni Prudnik, którzy we Wrocławiu rozbili rezerwy WKK 121:89 i umocnili się na pierwszej pozycji w grupie D.
WKK II Wrocław – Pogoń Prudnik 89:121 (16:35, 30:31, 25:29, 18:26)
Pogoń: Garwol 24, Kociuga 22, Prostak 18, S. Sanny 18, Nowicki 16, Kasiński 13, Gnilka 8, Jadaś 2.
Natomiast panie z Chrobrego Głuchołazy nieco pomęczyły się w Katowicach z AZS-em Uniwersytet Śląski, ale od drugiej kwarty dyktowały już warunki gry i wciąż przewodzą stawce w strefie śląskiej.
AZS UŚ Katowice – Chrobry Basket Głuchołazy 55:64 (19:14, 5:17, 13:19, 18:14)
Chrobry: Jankowska 20, Michalak 17, Wowra 15, Nycz 8, Staniewicz 3, Szastak 1, Domagalska, Gajos, Kowalska, Madej.
Siatkówka
Pod siatką również mamy dwie drużyny, ale tym razem zagrały tylko panie z Nysy i choć były faworytkami starcia z Baryczą Janków Przygodzki, to jednak musiały się solidnie napracować by ostatecznie zwyciężyć po tie breaku Tym bardziej, że dwie pierwsze partii przegrały, a w trzeciej triumfowały dopiero na przewagi. Tak czy inaczej po tej wygranej wciąż są na drugiej pozycji w tabeli grupy III, wszak uzbierały 35 punktów przy bilansie setów 40:16
Barycz Janków Przygodzki – NTSK PANS Komunalnik Nysa 2:3 (25:19, 25:14, 25:27, 16:25, 9:15)
NTSK: Śmidowicz, Natanek, Wałek, Wieczorek, Kaczmarczyk, Kowalczyk, Michalik (libero) oraz Budnik, Górska, Zych.
Piłka ręczna
Przy szczypiorniaku zaczynają się „schody”, albowiem z trzech zespołów wygrali tylko panowie z Olimpu Grodków i to po rzutach karnych. W ten sposób (4:1) ograli bowiem ŚKPR Świdnica, gdyż mecz w regulaminowym czasie zakończył się remisem po 25, co odzwierciedlało przebieg zawodów. Tym samym podopieczni Adama Boczarskiego wciąż są na czwartej pozycji w tabeli grupy B (29 pkt, stosunek bramek 437:397)
ŚKPR Świdnica – Olimp Grodków 25:25 (12:14) 1:4
Olimp: Lellek, Socha, Kusek – Turkowski 7, Kolanko 5, Ziemiński 5, Migoń 4, Żubrowski 2, Lechowicz 1, Ungier 1, Dyktyński, Łacny, Garncarz, Słomczewski.
Większych szans natomiast nie mieli ich koledzy zza między. Czemu się jednak dziwić skoro mierzyli się z wiceliderami tabeli, a do tego w ich hali. Ulegli jednak znacznie, a „po zawodach” było już w przerwie gdy tracili do rywala dziewięć goli. Tym samym nic dziwnego, że nie poprawili swojej sytuacji w tabeli, gdzie zajmują przedostatnią lokatę (9 pkt, 370:437)
GOKiS-u Kąty Wrocławskie – Orlik Brzeg 35:18 (16:7)
Orlik: Nowak, Sitarski – Ogorzelec 5, Piech 5, Chmiel 3, Wojcieszek 3, Kurzawa 2, Adwent, Feliszek, Młotkowski, Stanoszek, Szczurkowski.
Mocno walczyły w Rudzie Śląskiej o lepszy wynik szczypiornistki z Krapkowic. Finalnie jednak przegrały z tamtejszą Zgodą i tym samym wciąż są na siódmym, przedostatnim miejscu w zestawieniu grupy B (6 pkt, 157:222).
Zgoda Ruda Śląska – Otmęt Krapkowice 28:22 (17:14)
Otmęt: Szymańska – Golec 6, Blozik 4, Bugdoll 4, Stopa 4, Stańczyk 2, Medwid 1, Szwajkiewicz 1, Matczak, Tiuchtiej.
Futsal
U siebie wystąpili jedynie futsaliści Gredaru Bongo Niemodlin. Gościli bowiem Polonię Bielany Wrocławskie. Niestety, w ich przypadku znowu nie było happy endu. Choć podjęli walkę i długo toczyli wyrównany bój z wyżej notowany rywalem, to ostatecznie polegli 5-7. Warto jednak odnotować, iż dwa gole dla gospodarzy zdobył Arkadiusz Gibała. Po jednym dodali Michał Zboch, Rafał Gawin i Tymoteusz Mizielski. Tym samym w liczącej sześć ekip stawce grupy III niemodlinianie wciąż zajmują ostatnią lokatę (4 pkt, bramki 30-43).
Czytaj także: Sześć medali młodzieży z Opolszczyzny podczas lekkoatletycznych mistrzostw Polski