W tym pierwszym przypadku ekipa z Opolszczyzny kontrolowała wydarzenia na parkiecie od początku do końca. Jej przedstawiciele szybko uciekli rywalom na dwa, trzy trafienia i potem już umiejętnie odpierali ataki miejscowych. Po zmianie stron mieliśmy z kolei festiwal defensywy. Jakby nie było padło wówczas 16 bramek, z czego dziewięć zdobyli przyjezdni i ostatecznie triumfowali 24:20. Także dzięki tej wygranej grodkowianie umocnili się na podium tabeli w grupie B (pełna klasyfikacja TUTAJ).
Trójka Nowa Sól – Olimp Grodków 20:24 (13:15)
Olimp: Drojma Lellek, Socha – Migoń 5, Ungier 4, Ziemiński 4, Turkowski 3, Żubrowski 3, Lechowicz 2, Koprek 1, Łacny 1, Dyktyński, Mistak, Słomczewski.
Jeśli chodzi o brzeżan to w tym samym zestawieniu wciąż są ostatni. Teraz znowu sobie nie pomogli, a wydawało się, że są bliscy przełamanie. Ich najnowsza porażka boli tym bardziej, że w pierwszej połowie długo prezentowali się bardzo dobrze. Dość napisać, iż po 22. minutach prowadzili 14:11. Potem jednak przyszło załamanie. I to wyraźne, albowiem przez następny taki sam okres gry zdobyli tylko dwa gole, a stracili 15! W następstwie czego finałowy kwadrans gry to to tylko mniejsza lub większa korekta wyniku…
SPR Bór Oborniki Śląskie – Orlik Brzeg 37:24 (17:15)
Orlik: Sitarski, Sobczyk – Ogorzelec 6, Stypiński 5, Piech 2, Stanoszek 2, Wojcieszek 2, Brudziński 1, Feliszek 1, Kurus 1, Młotkowski 1, Sendra 1, Szczurkowski 1, Turyniewicz 1, Adwent.
Czytaj także: NTSK Nysa walczy o zaplecze elity, ZAKSA Strzelce Opolskie zostaje w 2. lidze!