WSSE wsparła opolskie firmy otwierając dla wielu z nich większe możliwości inwestycyjne.
– By móc skorzystać ze zwolnienia w ramach specjalnej strefy ekonomicznej – nieważne której – trzeba najpierw otrzymać tzw. decyzję o wsparciu w ramach Polskiej Strefy Inwestycji – mówi Piotr Regeńczuk z Działu Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera w Opolskim Centrum Rozwoju Gospodarki.
I tak w przypadku zachodniej części województwa opolskiego decyzję o wsparciu wydaje WSSE, a wschodniej – Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna. Co uzyskanie takiej decyzji wnosi dla przedsiębiorcy?
WSSE wsparła opolskie firmy. Co zmieni się w ich biznesach?
Najbardziej spektakularne działania planuje firma Intersnack, producent orzeszków, chrupek i chipsów pod markami Felix, Chio i Przysnacki. W Polsce siedzibę ma w Krakowie i działa od początku lat 90. XX wieku. Spółka w skali kraju zatrudnia przeszło 1200 pracowników. Obecnie posiada trzy fabryki: w Słomnikach, Radomiu i Nysie. I to właśnie opolską fabrykę czeka techniczna rewolucja, którą wsparła WSSE.
– Decyzja o wsparciu, przyznana na okres 12 lat, została wydana 29 grudnia 2023 r. w siedzibie WSSE. Inwestycja o wartości ponad 126 mln zł, objęta pomocą publiczną, polega na rozbudowie linii produkcyjnej Intersnack zlokalizowanej w Nysie. Dzięki temu zakład podwoi swoją aktualną wydajność w zakresie wybranych kategorii produktowych – informuje „O!Polską” Małgorzata Mikołajczyk, dyrektor Departamentu Komunikacji i CSR w WSSE.
Planowany termin zakończenia inwestycji w Nysie przypada na koniec 2025 roku.
– WSSE „Invest-Park” jest jednym z operatorów Polskiej Strefy Inwestycji, czyli programu w ramach którego przedsiębiorcy z branży przemysłu, nowoczesnych usług dla biznesu (BPO) i usług informatycznych (IT), niezależnie od wielkości swojego przedsiębiorstwa, mogą uzyskać wsparcie polegające na zwolnieniu od podatku dochodowego (PIT oraz CIT) – wyjaśnia Małgorzata Mikołajczyk.
WSSE wsparła opolskie firmy. Co to właściwie oznacza?
– W przypadku Intersnack wysokość udzielonego wsparcia wyniosła 50,7 mln zł. Na tle pozostałych specjalnych stref ekonomicznych wyróżnia nas to, iż w naszym przypadku decyzja o wsparciu oznacza, poza ulgami podatkowymi, możliwość korzystania z bieżącej obsługi poinwestycyjnej.
To m.in. udział w bezpłatnych konferencjach, szkoleniach i zagranicznych misjach gospodarczych. Również dostęp do Grupy Zakupowej i klubów. Na przykład HR, BHP czy Grupy Logistycznej.
– To także okazja do korzystania z zasobów najnowocześniejszego w regionie centrum szkoleniowego umożliwiającego wykorzystanie nowych technologii w środowisku pracy – Innovation-Park. Również i współpraca z klastrami edukacyjnymi – wskazuje Małgorzata Mikołajczyk.
Wsparcie WSSE otrzymała także powstała w 1995 roku spółka Corotop, uznana dziś marka na rynku polskim i zagranicznym. Firma zatrudnia dziś ponad 200 osób, zajmuje się produkcją i dystrybucją produktów do izolacji i wentylacji dachów skośnych.
Corotop w europejskiej czołówce
Działalność prowadzi w zakładzie w Chrząstowicach i Ozimku. Obecnie ma poważne plany na rozwój. W okresie od trzech do pięciu lat planuje zainwestować aż 83 mln zł. Między innymi na kupno kolejnego budynku w Ozimku.
– Ta inwestycja jest już w toku – przyznaje prezes Piotr Górski. – W związku z tym z pewnością będziemy zatrudniać, ale nie wcześniej niż w roku 2025 roku – zastrzega.
Szersza inwestycja obejmuje również modernizację sprzętu i przystosowanie powierzchni magazynowej do zwiększonych mocy produkcyjnych. Recepta tej marki na sukces?
– Możemy pochwalić się dużą ekspansją na rynki europejskie i pozaeuropejskie. Rozwija się z nami wielu partnerów. Dzięki temu jesteśmyw gronie pięciu topowych firm europejskich w naszej branży – mówi prezes Górski. – A to wszystko dzięki determinacji, ciężkiej pracy, postawieniu na markę już ponad 20 lat temu.
Duże plany ma także spółka Saint-Gobain Polska w Namysłowie. Deklarowana wartość inwestycji to co najmniej 20 mln zł. Ma ona zwiększyć zdolności produkcyjne istniejącego już zakładu, co będzie polegać przede wszystkim na modernizacji istniejącej hali produkcyjnej oraz wybudowaniu magazynu wyrobów gotowych.
Słodki biznes rośnie. Jaglo postawi nową halę w Źlinicach
Kolejną decyzję o wsparciu WSSE w grudniu otrzymała też znana i lubiana cukiernia Jaglo ze Źlinic (gm. Prószków). To tam od początku ma zakład produkcyjny. Ale swoje punkty cukiernia działająca od 2006 roku ma także w Czarnowąsach (od 2018) i w Opolu (od 2021).
Dlatego też jej rozpoznawalność to pyszne ciasta, ciasteczka i torty. Do tradycji regionu nawiązuje niezmienną od lat recepturą na kołacza śląskiego. Jaglo śledzi także nowości. Planuje wydać na rozbudowę i modernizację maszyn ok. 6,5 mln zł.
– W ciągu trzech miesięcy otworzymy kolejny lokal na Zaodrzu w Opolu, w którym będziemy również serwować śniadania – mówi Marta Ciupek-Tokarek, dyrektor zarządzająca marką Jaglo.
– Zaczynaliśmy od kilku pracowników. Dziś zespół liczy kilkadziesiąt osób. Firmę prowadzimy jak rodzinny biznes. Intensywny rozwój sprawia, że produkcja którą dziś mamy jest niewystarczająca na nasze potrzeby. Dlatego też planujemy postawić nową halę produkcyjną w Źlinicach. Mamy nadzieję, że uda się w ciągu roku.
Dziś mają kilka hal. Zaczynali od… kurnika
Nie próżnuje także Karton-Pack w Michałowicach koło Lubszy. To producent opakowań z tektury i pudeł kaszerowanych. Firmę od początku tworzy trzech wspólników. W związku z tym od 1997 roku niezmiennie inwestuje w swój zakład. Dzięki wsparciu WSSE na kolejną rozbudowę planuje wydać 4 mln zł.
– To ostatni etap rozbudowy zakładu. Dziś większość naszych hal jest nowa. Pierwszy budynek, w którym zaczynaliśmy lata temu, to był po prostu… kurnik – wspomina w rozmowie z „O!Polską” Antoni Kaciuba, współwłaściciel Karton-Pack.

– Po rozbudowach, dysponujemy pięcioma nowoczesnymi halami. Obecnie w miejscu starych budynków powstaną biura i kolejna hala. Finalnie zakład będzie zamknięty w granicach 7 tys. m kw. A obecne inwestycje planujemy zakończyć do sierpnia, września tego roku. Zatrudniamy około 60 osób.
W związku z rozbudową Karton-Pack powiększymy zespół o kilka osób, ale liczba ta może wzrosnąć.
Nowa hala wzbogacona będzie nowoczesnymi maszynami, m.in. wózkiem widłowym i urządzeniem do paletyzowania.
Dobrą informacją jest także wsparcie WSSE dla Tetris z Niwnicy koło Nysy. To znany w regionie producent mebli, a twórcą tej rodzinnej firmy jest Elżbieta Frankiewicz. Celem planowanej inwestycji w wysokości 8,3 mln zł jest odbudowa. A dokładnie reorganizacja przedsiębiorstwa. Między innymi budowa nowej hali i przebudowa istniejących obiektów.
Przypomnijmy, że 31 maja w fabryce wybuchł pożar. Spowodował wielomilionowe straty.
Dodajmy, że w regionie pojawi się także nowy inwestor. To Posco Mobility Solutions w Brzegu. W związku z tym firma wybuduje w tym mieście fabrykę rdzeni silników elektrycznych, hybrydowych i wodorowych.
Budowa zakładu pochłonie ponad 180 mln zł. Prace mają się rozpocząć wiosną 2024 roku. Ta inwestycja odbędzie się również ze wsparciem WSSE.
Wsparcie WSSE w Opolu. Nowa hala za 20 mln
Podsumowując, jest także dobra wiadomość dla stolicy regionu. W Opolu spółka Asys Polska zainwestuje w nową halę i nowe wyposażenie do produkcji robotów. Dodajmy, że marka jest spółką córką niemieckiej Asys Automatic Systems GMBH z Badenii – Witenbergii.
Działająca w Opolu firma jest dostawcą robotów m.in. dla ASML, VDL czy Bosch Polska. Spółka przeznaczy ponad 20 mln zł na budowę nowego zakładu w Opolu na obszarze WSSE.
Nowy obiekt wpłynie na zwiększenie mocy produkcyjnej, poszerzenie swojej oferty produktowej. Można się również spodziewać, że spółka zwiększy zatrudnienie.
Czytaj też: Nowa fabryka w Opolu oficjalnie otwarta. Sukces indyjsko-szwedzkiej inwestycji
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.