Tematem przewodnim tegorocznej edycji festiwalu były „Oblicza i brzmienia czasu”.
– Uczestnicy w wykonywanych przez siebie piosenkach pokazywali różne „twarze czasu” – mówi Barbara Loch ze Stowarzyszenia Pro Liberis Silesiae. – Zainteresowanie było ogromne. Na scenie Gminnego Ośrodka Kultury w ciągu blisko pięciu godzin zaprezentowało się ponad 160 dzieci, przede wszystkim z gminy Tarnów Opolski, m. in z Tarnowa Opolskiego, Raszowej, Przywór, Nakła, Kątów Opolskich. A także z placówki w Opolu-Malinie. Jako pierwsze występowały przedszkolaki. A potem uczniowie kolejnych klas szkół podstawowych.
Śpiewali po niemiecku, nagrody dla wszystkich
W festiwalu uczestniczyli soliści, duety, ale także grupy. Śpiewali piosenki po niemiecku, a w tekstach przewijały się rożne motywy związane z czasem i jego obliczaniem: godziny, weekend, dni tygodnia, miesiące, pory roku, kalendarz. Część dekoracji sceny stanowiły zegary.
– Motyw czasu okazał się dla uczestników bardzo ciekawy. Było po nich widać naprawdę luz i radość – dodaje pani Barbara.
– Także dlatego, że dzieci opisują i przeżywają czas inaczej niż my, dorośli. Dzieci chcą być jak najszybciej dorastać. Czas je fascynuje. My częściej reflektujemy nad upływem czasu i jego skutkami. Cieszyliśmy się z licznej obecności rodziców i dziadków, którzy przyjechali obejrzeć występy swoich pociech. Dla wszystkich był przygotowany poczęstunek i słodkie napoje.
Jury przysłuchiwało się występom i chwaliło uczestników za ich postępy, ale nie przyznawało miejsc. Festiwal nie ma od lat charakteru konkursu. Nie przyznawano miejsc. Wszyscy występujący otrzymali takie same nagrody.
Czytaj też: Jubileusz 35 lat TSKN. „To jest ewenement w skali kraju”
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania
