Koszykówka
Pod koszami niemalże tradycyjnie nie zawodzą nasze drużyny. Zacznijmy ponownie od przedstawicieli Pogoni Prudnik, którzy mają już na koncie komplet 14 zwycięstw i tym samym są już pewni mistrzostwa pierwszej rundy zmagań w grupie D. Tym razem pokonali u siebie rezerwy Stali Ostrów Wielkopolski 108:75. Trzeba jednak przyznać, że goście początkowo mocno się im postawili i biało-niebiescy do przerwy prowadzili tylko 45:38. Po zmianie stron jednak rozwiali wszelkie wątpliwości. Znowu w ich przypadku zadecydowała zespołowość, bo aż sześciu graczy trafiło przynajmniej 11 „oczek”.
Pogoń Prudnik – Stal II Ostrów Wlkp. 108:75 (20:16, 25:23, 31:16, 32:20)
Pogoń: Nowicki 23, Nowakowski 18, Prostak 18, S. Sanny 14, Garwol 13, Cebula 11, Krupiński 8, Gnilka 3, Kasiński.
Dobra passę kontynuują także dziewczęta z Chrobrego Basket Głuchołazy, które tym razem ograły ISWJ Wisła 70:52. W ich przypadku było odwrotnie, albowiem od pierwszego gwizdka uzyskały zdecydowaną przewagę. Przed ostatnią odsłoną gospodynie prowadziły już 56:26 i mogły zdecydowanie zwolnić tempo. Dla podopiecznych Tadeusza Widziszowskiego była to szósta wygrana w siódmym meczu. Dzięki czemu z 13 punktami umocniły się na drugiej pozycji w strefie śląskiej.
Chrobry Basket Głuchołazy – ISWJ Wisła 70:52 (23:9, 18:10, 15:7, 14:26)
Chrobry: Jankowska 18, Nycz 11, Kanarska 7, Domagalska 6, Madej 6, Kowalska 5, Fiech 4, Gajos 4, Szastak 4, Michalak 3, Barczuk 2.
Piłka ręczna
Tutaj znowu po jednej wygranej i porażce. I znowu więcej powodów do radości mieli szczypiorniści Olimpu Grodów. Co prawda zwyciężyli w Kościanie z Tęczą dość pewnie, bo 33:22, ale rywale długo nie odpuszczali. Dość napisać, że w 47. minucie goście prowadzili „tylko” 23:21. Zanotowali jednak kapitalny finisz rzucając wówczas 10 goli, a tracąc jednego! Takie rozstrzygnięcie przesądziło, iż na przerwę zimową z 24 punktami udadzą się jako ekipa z podium tabeli grupy B.
Tęcza Kościan – Olimp Grodków 22:33 (15:16)
Olimp: Kusek, Socha – Mistak 6, Ungier 5, Ziemiński 5, Koprek 3, Migoń 3, Turkowski 3, Kolanko 2, Maciejewski 2, Dyktyński 1, Garncarz 1, Łacny 1, Żubrowski 1, Lechowicz, Słomczewski.
Natomiast Orlik Brzeg przegrał w Swarzędzu z outsiderem zestawienia, ale po wyrównanym boju do samego końca. Tutaj od samego początku to gospodarze byli o krok, dwa z przodu przed podopiecznymi Michała Piecha. Ci jednak nie odpuszczali i na półmetku drugiej odsłony wydawało się, że wreszcie dopięli swego. Było wówczas 24:22 dla nich. Niestety, rywale także podjęli rękawice i finisz należał już do nich. Tym samym z dziewięcioma „oczkami” na koncie wciąż są na 11. pozycji w zestawieniu grupy B.
Lider Swarzędz – Orlik Brzeg 33:32 (16:15)
Orlik: Nowak, Sitarski – Kurzawa 9, Onyszkiewicz 5, Młotkowski 3, Piech 3, Stypiński 3, Szczurkowski 3, Wojcieszek 2, Feliszek 1, Stopka 1, Turyniewicz 1, Wilisowski 1, Adwent.
Siatkówka
Pod siatką z kolei na odwrót. Tym razem bowiem porażkę poniosła drużyna, która z reguły zwycięża. Mianowicie panie z NTSK PANS Komunalnik Nysa przegrały w Wałbrzychu z miejscowym Chełmcem. Biły się jednak do końca. Mimo dwóch przegranych partii do 21 walczyły dalej i doprowadziły do tie breaka. W nim jednak znowu lepsze okazały się miejscowe. Mimo tej porażki nysanki z 24 punktami (w setach 28:14) utrzymały się na drugiej lokacie w grupie 3.
Chełmiec Wałbrzych – NTSK PANS Komunalnik Nysa 3:2 (25:21, 25:21, 21:25, 17:25, 15:12)
NTSK: Śmidowicz, Kowalczyk, Budnik, Wieczorek, Kaczmarczyk, Wałek, Michalik (libero).
Ze zwycięstwa cieszyli się za to panowie z Zaksy Strzelce Opolskie, aczkolwiek należy dodać, że w ostatnich dniach mieli ku temu dwa podejścia. Najpierw bowiem, w rozgrywanym awansem spotkaniu, ulegli na wyjeździe AZS Stoelzle Częstochowa 1:3, choć byli bliscy doprowadzenia do piątej partii, bo trzy pierwsze były grane na styk. Następnie z kolei w trzech setach rozbili Bielawiankę Bielawa, gdzie rywale postawili się im jedynie w odsłonie nr 3. Tak czy inaczej podopieczni Dawida Krupy przybliżyli się do opuszczenia strefy spadkowej. Z 10 punktami na koncie (14:28) wciąż są jednak na przedostatniej pozycji w strefie 3.
Mecz 13. kolejki (awansem)
AZS STOELZLE Częstochowa – ZAKSA Strzelce Opolskie 3:1 (28:26, 25:23, 23:25, 25:13)
ZAKSA: Błażej, Zapłacki, Gniazdowski, Walczak, Gawron, Andrulewicz, Hankus (libero).
Mecz 11. kolejki
ZAKSA Strzelce Opolskie – Bielawianka Bielawa 3:0 (25:17, 25:17, 25:23)
ZAKSA: Błażej, Zapłacki, Gniazdowski, Walczak, Dziekan, Andrulewicz, Gawron (libero).
Czytaj także: PP w futsalu. Wiking Alibaba gra dalej, koniec przygody Gredaru Bongo