Tym samym pozostały na ósmym miejscu w zestawieniu (pełna tabela TUTAJ), ale większość rywalek gra w weekend. A w dodatku do końca fazy zasadniczej zostały im tylko dwa mecze. Z czego jeden w Rzeszowie z Developresem czyli liderkami klasyfikacji.
UNI Opole przegrało z Radomką
Mimo wyrównanego początku wydawało się, że podopieczne Nicoli Vettoriego lepiej wejdą w mecz. Wszak w pewnym momencie prowadziły już 16:13. Wówczas jednak stanęły. Z ośmiu kolejnych akcji wygrały jedną, a potem było niewiele lepiej i uległy do 19. Następnie przyjezdne poszły za ciosem. Z piłki na piłkę rozkręcały się coraz bardziej i wkrótce było 14:7 dla nich. Gdy na tablicy było 20:12 na korzyść radomianek stało się jasne kto wygra drugą odsłonę.
Po zmianie stron zmienił się nieco obraz gry. Aż wreszcie gospodynie zaczęły dominować na parkiecie. Przy stanie 15:11 nie mogły jednak spuszczać z tonu, bo rywalki łatwo nie odpuszczały. Finalnie jednak skończyło się na sześciu „oczkach” różnicy. W czwartej partii gra falowała. Najpierw przyjezdne zdawały się kontrolować sytuację, ale od stanu 6:9 przeważać zaczęły nasze siatkarki, które wykazywały się szczególnie w bloku. Dzięki czemu wyszły na prowadzenie nawet 15:12. Co z tego jednak skoro zaraz potem znowu praktycznie się zatrzymały. W czasie gdy one wygrały dwie piłki, przedstawicielki Radomki zrobiły to 10 razy. I już było „zawodach”.
UNI Opole – MOYA Radomka Radom 1:3 (19:25, 18:25, 25:19, 20:25)
UNI: Bińczycka, McCall (11 pkt), Cygan (7), Zaroślińska-Król (5), Diouf (2), Połeć (9), Adamek (libero) oraz Reiter (16), Pamuła (7), Matsumoto.
Czytaj także: Dzień Otwarty Stadionu Opolskiego już 8 marca