Trener siatkówki dziewcząt z Głubczyc został zatrzymany 4 września. Śledczy powołują się na artykuł 200 paragraf 1 kodeksu karnego. Ten brzmi następująco: „Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 15”.
Prokuratura Rejonowa w Głubczycach w piątek 6 września skierowała wniosek o tymczasowe aresztowanie Jarosława I. Tamtejszy sąd na niego przystał. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami.
– Ze względu na dobro małoletnich pokrzywdzonych na tym etapie śledztwa żadnych bliższych informacji na temat jego przebiegu nie możemy udzielać – ucina Anna Panasińska, prokurator rejonowa z Głubczyc.
W czwartek trener siatkówki dziewcząt z Głubczyc składał wyjaśnienia.
– Co do ich treści i stanowiska procesowego podejrzanego w tej sprawie, ze względu na dobro śledztwa, również nie mogę się wypowiadać – zaznacza Anna Panasińska.
Nieoficjalnie od rodziców słyszymy, że budząca wątpliwości sytuacja w klubie trwała od lat.
– A jeśli coś wyszło, to rodzice po prostu zabierali dzieciaki i nie zgłaszali tego nigdzie. Ale to musi się skończyć – słyszymy.
Czytaj także: Afera w Brzegu. Pijany starosta z Platformy awanturował się w szpitalu
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.