„Ta tragiczna wiadomość wstrząsnęła całą społecznością KS Chemik i Akademii Piłkarskiej Chemika. Łączymy się w bólu z rodziną, bliskimi oraz wszystkimi, którzy znali Krzysztofa” – czytamy w komunikacie.
Ze względu na szacunek dla rodziny oraz poczucie odpowiedzialności za przekazywane informacje klub nie podaje szczegółów dotyczących okoliczności śmierci. I prosi również o uszanowanie prywatności bliskich. Jak również o kierowanie kondolencji za pośrednictwem klubu, aby nie obciążać bliskich w okresie żałoby.
Tragedia w Kędzierzynie-Koźlu – młody piłkarz nie żyje
„Krzysztof był ambitnym, pracowitym i lubianym zawodnikiem. Jego odejście pozostawia pustkę, której nie sposób wypełnić” – nie kryją przedstawiciele Chemika.
Krzysztof Kardasz przeszedł praktycznie przez wszystkie szczeble kategorii młodzieżowych drużyn AP Chemik i zadebiutował w seniorach już w wieku 16 lat. Jesienią był pełnoprawnym członkiem pierwszego zespołu.

– Wielki talent, miał przyszłość przed sobą, a i on sam wiązał ją mocno z piłką, która była jego pasją. Dużo pracy wkładał ku temu by się rozwijać. A tak prywatnie po prostu był świetnym chłopakiem – mówi nam Mirosław Biniecki z zarządu kędzierzyńskiego klubu.
Czytaj także: Nie żyje Herbert Czaja, wieloletni prezes Izby Rolniczej w Opolu
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydanie



