Szlak przemytników ludzi w województwie opolskim
O tym, że szlak przemytników ludzi w województwie opolskim to fakt, pokazują ostatnie zatrzymania nielegalnych migrantów. W dniach 29 i 30 sierpnia mundurowi zatrzymali na autostradzie A4 dwa busy z osobami próbującymi dostać się przez Polskę do Europy Zachodniej. Miało to miejsce w rejonie MOP-ów Młyński Staw oraz Jankowice.
– W obu przypadkach osoby przewożone w busach przebywały w naszym kraju nielegalnie – mówi Szymon Mościcki, rzecznik Straży Granicznej.
Zapowiada, że obcokrajowcy mają wrócić za słowacką granicę. Natomiast zatrzymani przemytnicy ludzi – dwóch Polaków i obywatel Kosowa – za organizowanie i pomoc w przekroczeniu granicy państwowej wbrew przepisom muszą liczyć się z karą więzienia. Grozi im od 6 miesięcy do 8 lat za kratami. Mają być tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.
To kolejne przypadki, w których mundurowi łapią przemytników ludzi na przewożeniu migrantów przez teren województwa opolskiego. Do dwóch takich sytuacji doszło na początku sierpnia. W jednym przypadku za kierownicą busa siedziała 21-letnia Polka, w drugim obywatel Mołdawii.
Straż Graniczna przyznaje, że rośnie „presja migracyjna”.
– Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej [podlega mu jednostka w Opolu – dop. red.] od początku 2023 r. zatrzymali już 22 przemytników ludzi. W całym ubiegłym roku funkcjonariusze ŚlOSG zatrzymali łącznie 84 osoby, które nielegalnie przyjechały do Polski z Czech lub Słowacji. Natomiast od początku 2023 r. zatrzymano już 296 osób. Nielegalni migranci usiłują także nielegalnie przekroczyć granicę z Grecji do Polski drogą lotniczą. W całym ubiegłym roku funkcjonariusze ŚlOSG zatrzymali 41 osób, które przyleciały do Polski na podrobionych lub przerobionych dokumentach. Natomiast od początku 2023 r. zatrzymano już 94 osoby – wylicza Szymon Mościcki.