Festiwal Ognia i Wody w Nysie to impreza regularnie przyciągająca tłumy widzów ze względu na widowiskowe pokazy fajerwerków, a w tym roku raper Smolasty był jedną z jej gwiazd. Obecnie to jeden z najbardziej popularnych raperów w kraju. Na swoim koncie ma szereg hitów cieszących się popularnością w sieci i w rozgłośniach radiowych. Lato to dla takich rozchwytywanych wykonawców czas „koncertowych żniw”. Ale okazuje się, że czasem intensywność występów może artystę przerosnąć.
Raper przerwał koncert. Widownia wściekła
Smolasty na koncert w Nysie przyjechał z Częstochowy, w której występował kilka godzin wcześniej. Jak donoszą branżowe portale, raper na scenie pojawił się ze sporym opóźnieniem. Widownia Festiwalu Ognia i Wody cierpliwie jednak na niego czekała.
Ale jej cierpliwość szybko wyczerpała się w momencie, gdy Smolesty przerwał swój koncert w Nysie. Raper przyznał, że jest zmęczony.
– Słuchajcie, wiecie co, nie mam w ogóle głosu – powiedział, po czym zaproponował, że zejdzie do ludzi na dół, by z nimi porozmawiać.
Audytorium nie wykazało się wyrozumiałością. Przeciwnie, jak widać na nagraniach dostępnych w sieci, Smolasty w Nysie usłyszał pod swoim adresem gwizdy i wyzwiska.
– Wyp…dalaj! Wyp…dalaj! – niosło się po plaży nad jeziorem.
Smolasty w Nysie: Zwalniam menadżera
Raper ostatecznie swój występ dokończył. Ale zdobył się też na zaskakujące wyznanie na scenie. Przyznał, że jest przemęczony. Obwinił za to swojego menadżera. W dosadnych słowach stwierdził, że ten zaangażował go w trasę, podczas której gra dwa koncerty dziennie.
– Muszę jeździć po całej Polsce, ledwo żyję. Jestem przemęczony totalnie – powiedział Smolasty w Nysie.
@jarekkarasek #smolasty #festiwalogniaiwodynysa #koncertsmolasty ♬ dźwięk oryginalny – Karaś😈
Raper przyznał, że potrzebował być podłączonym do kroplówki, aby wystąpić na Festiwalu Ognia i Wody. Podziękował widowni. I zapowiedział, że jeszcze tego samego dnia zwalnia menadżera. Stwierdził, że ten uczynił z niego dojną krowę.
– Nie dajcie się nikomu wykorzystywać, kto chce na Was wydoić pieniądze – zwrócił się do widzów.
Na nagraniu z TikToka słychać też, jak pyta ludzi. – Żyjecie? Bo ja średnio – mówi Smolasty w Nysie.
Czytaj także: Krystian Staś z Krośnicy – najlepszy wokalista wśród budowlańców
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.