niedziela, 19 października, 2025
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych
Opolska360
  • Newsletter
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
  • Newsletter
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
REKLAMA
Home Region

Petycje ws. powiększenia Opola i nauki języka mniejszości w Brukseli. MN: To nasz sukces

Na posiedzeniu Komisji Petycji Unii Europejskiej omawiano dwie petycje złożone przez członków Mniejszości Niemieckiej. Pierwsza dotyczyła łamania jej praw w kontekście zmiany administracyjnych granic Opola. Kolejna związana jest dyskryminacją dzieci w związku z ograniczeniem przez polski rząd nakładów na naukę języka niemieckiego jako języka mniejszości.

Krzysztof Ogiolda Krzysztof Ogiolda
2023-06-27
w Najważniejsze, Opole
Mniejszość Niemiecka Komisja Europejska

Komisja Europejska będzie musiała zająć się dyskryminacją dzieci w kontekście nauki języka niemieckiego jako języka mniejszości oraz konsekwencjami powiększenia Opola - fot. Wikimedia Commons

REKLAMA

Mniejszość Niemiecka: Powiększenie Opola nas dyskryminuje

Do zmiany granic Opola doszło z początkiem 2017 roku. Na jej mocy w granicach stolicy województwa znalazło się 12 miejscowości (w całości lub w części) z czterech gmin: Dąbrowa, Dobrzeń Wielki, Komprachcice i Prószków. Inicjatywa, przy której władze Opola miały poparcie polityków PiS i Solidarnej Polski, spotkała się ze sporymi protestami. Wśród sprzeciwiających się była Mniejszość Niemiecka. Jej działacze podkreślali, że na terenie wchłanianych miejscowości jest sporo ludzi mniejszości, którzy w ten sposób stracą możliwość kultywowania swojej tożsamości.

Rafał Bartek, przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce (VdG), zwrócił uwagę, że te przewidywania się potwierdziły. Wskazał, że wraz z powiększeniem Opola, nie tylko zniknęły dwujęzyczne tablice we wchłoniętych miejscowościach, które takie tablice posiadały, ale również mieszkańcy tych miejscowości przestali mieć realny wpływ na życie społeczno-polityczne samorządu, w którym się znaleźli. W gminach MN miała swoich radnych, w Opolu w tej kadencji samorządu ich nie posiada.

Rafał Bartek jako inny przykład braku wpływu na rzeczywistość społeczności mniejszości podał aktualną sytuację związaną z dyskryminacją dzieci w szkołach. Mówił, że po ograniczeniu przez rząd finansowania nauki języka niemieckiego jako języka mniejszości z trzech godzin tygodniowo do jednej, w sąsiadujących z Opolem gminach samorządowcy zdecydowali o dofinansowaniu godzin tego języka, by lekcji było więcej.

– W Opolu prezydent nie zdecydował się na taki ruch – mówił Rafał Bartek.

Mniejszość Niemiecka: Uczniowie z mniejszości to obywatele RP

Rafał Bartek omówił również chronologicznie proces wprowadzenia dyskryminacji językowej dzieci z mniejszości niemieckiej (jako polskich obywateli) w Polsce. Wskazał rozczarowanie, jakim jest niezajęcie się tym tematem przez Komisję Europejską i Parlament Europejski.

– Zostały złamane podstawowe prawa człowieka i prawa dzieci, które w Europie podlegają przecież szczególnej ochronie – podkreślił.

Również Bernard Gaida, pełnomocnik Zarządu VdG ds. współpracy międzynarodowej wskazywał na fakt, że ograniczenie dostępu do edukacji – a w ślad za tym dyskryminacja – dotyczy tylko i wyłącznie jednej mniejszości narodowej w Polsce: mniejszości niemieckiej.

Komisja Europejska musi ustosunkować się do petycji

W czasie obrad przedstawiciel Komisji Europejskiej wskazywał, iż złożona petycja dotyczy problemów oświatowych i nie leży w kompetencji Komisji Europejskiej.

Posłowie Europejskiej Partii Ludowej Lorant Vincze i Ulrike Müller wskazywali na fakt że, niedopuszczalne jest, aby w ten sposób traktować swoich obywateli w UE. Europosłanka i była minister edukacji Anna Zalewska z PiS próbowała uzasadnić, iż wprowadzone w 2022 roku rozwiązania prawne w Polsce są odpowiedzią na nierealizowanie przez rząd niemiecki Traktatu między Rzeczpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 1991 roku.

Ostatecznie mimo sprzeciwu grupy konserwatystów petycja zyskała poparcie innych frakcji. W ślad za tym pozostała petycją otwartą. To oznacza, że Komisja Europejska będzie się musiała do niej ustosunkować.

Mniejszość Niemiecka podkreśla, że to jej sukces.

– To równocześnie kolejny krok, który daje nadzieję na uchylenie dyskryminującego rozporządzenia MEiN – stwierdzają działacze.

Tags: Arkadiusz WiśniewskiMniejszość NiemieckaPiS OpolePrezydent OpolaRafał Bartek
REKLAMA

NAJPOPULARNIEJSZE

  • Mistrzostwa świata we fryzjerstwie Krystyna Koszyk

    Mistrzyni świata we fryzjerstwie mieszka i pracuje pod Opolem!

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Nowe bistro i sklep w stolicy regionu. To inicjatywa czterech kumpli

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Lotnisko we Wrocławiu będzie zamknięte. Skąd będą alternatywne loty?

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Nowa obwodnica Nysy. Wiadomo kiedy mamy nią pojechać

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Dyrektorka zoo w Opolu po aferze: Dotąd panował tu organizacyjny nieład

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
REKLAMA

 

 

REKLAMA

 

REKLAMA
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Strona główna
  • Newsletter
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Razem dla środowiska
  • Dobra Energia
  • Gazetki promocyjne
  • Redakcja
  • Kontakt

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025