Paweł de Dydyński pojawił się w piątek 28 kwietnia na konferencji w biurze poselskim Janusza Kowalskiego. Wystąpił u boku wiceministra rolnictwa oraz jego gościa, wiceministra sprawiedliwości Piotra Ciepluchy. Wspólnie mówili m.in. o działaniach, których celem ma być zwrot majątku odebranego Związkowi Polaków w Niemczech tzw. dekretem Goeringa.
Choć Paweł de Dydyński nie uchodził na opolskiej prawicy za postać pierwszoplanową, to jego obecność na tej konferencji była dla działaczy PiS sporym zaskoczeniem. Część z nich dopiero wtedy dowiedziała się bowiem, że nie jest już w ich partii, tylko w Solidarnej Polsce.
– Ta zmiana miała miejsce na dniach. Nie ma co ukrywać, w partii jest poruszenie – mówi nam jeden z działaczy opolskiego PiS.
Paweł de Dydyński był asystentem Violetty Porowskiej…
Skąd to zaskoczenie? Otóż Paweł de Dydyński przez lata był jednym z najbliższych współpracowników posłanki PiS Violetty Porowskiej. U jej boku pojawił się krótko po tym, jak na początku 2016 roku została wicewojewodą opolską. Robił jej zdjęcia przy różnych służbowych okazjach, które potem trafiały na jej profile w mediach społecznościowych. Pomagał też przy kampanii samorządowej z 2018 roku, gdy Violetta Porowska walczyła o fotel prezydenta Opola.
Pozostał też jednym z jej bliższych współpracowników po tym, gdy Violetta Porowska uzyskała mandat posłanki w wyborach z 2019 roku. Został jej asystentem społecznym. Nadal miał też etat w urzędzie wojewódzkim w Opolu, gdzie pracował w biurze wojewody. Do tej pory widnieje zresztą na liście współpracowników Violetty Porowskiej na jej profilu na stronie internetowej Sejmu.
Wiosną 2021 roku Adriana Czubaka na stanowisku wojewody zastąpił były poseł i europoseł Sławomir Kłosowski. Po jakimś czasie dla Pawła de Dydyńskiego zabrakło miejsca w urzędzie wojewódzkim. Violetta Porowska, będąc pełnomocniczką PiS na całe woj. opolskie nadal miała jednak dosyć mocną polityczną pozycję i mogła mu znaleźć inne zajęcie.
– Sytuacja uległa zmianie, gdy centrala PiS dokonała reorganizacji swoich struktur w terenie. Violetta została pełnomocniczką na okręg senacki obejmujący wschodnią część województwa. Sławomir Kłosowski objął okręg obejmujący Opole i powiat opolski. A posłanka Katarzyna Czochara okręg zachodni. Ta dwójka działa przeciw Violce i dąży do ograniczenia jej wpływów – opowiada działacz PiS.
– Skutek był taki, że Violetta nie miała szerokiego pola manewru w temacie upchnięcia go gdzieś. W ostatnich miesiącach Paweł de Dydyński pozostawał bez zatrudnienia. Psuł się kontakt między nimi. Ona przestała odbierać od niego telefony. Nadal pracował na jej rzecz, jeździł na spotkania. Ale w pewnym momencie najwyraźniej uznał, że ma dość. I odszedł tam, gdzie mógł liczyć na wsparcie – twierdzi nasz rozmówca.
…jest dyrektorem biura wiceministra Janusza Kowalskiego
Można powiedzieć, że zmiana barw dała błyskawiczne efekty. Paweł de Dydyński po wstąpieniu w szeregi Solidarnej Polski został dyrektorem biura posła Janusza Kowalskiego.
– Życie płynie i przyszedł czas na zmiany. Ale nie aż tak radykalne, jak się niektórym wydaje. Nadal jestem przecież po prawej stronie – mówi.
Pytany o to dlaczego odszedł z PiS i zrezygnował ze współpracy z Violettą Porowską uchyla się od odpowiedzi. – Nie chcę tego komentować – ucina.
Dlaczego spośród prawicowych formacji współpracujących z PiS wybrał akurat Solidarną Polskę? – Identyfikuję się z jej programem – stwierdza.
Violetta Porowska odejścia wieloletniego asystenta do „ziobrystów” nie chciała komentować. – Nie ma powodu, by o tym mówić. To są sprawy między nami. A jeśli już, to jego należy o to pytać – mówi.
– Ta zmiana to wielkie zaskoczenie – mówi polityk PiS. – I nie świadczy najlepiej o pozycji Violi. Nie ma się też co dziwić Januszowi, że przygarnął Pawła de Dydyńskiego. W ten sposób jeszcze ją osłabił.
Inny działacz twierdzi, że nie można wykluczyć kolejnych transferów. – Już niekoniecznie do „ziobrystów”. Ale do innych pełnomocników w regionie – stwierdza.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „Opolska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.