Oktoberfest w pałacu w Żyrowej jest nietypowy o tyle, że to wydarzenie biznesowe. Właśnie z racji obecności właścicieli firm z całego regionu. Tyle, że tutaj wzajemne relacje zawiera się nie przy kawie, a przy zabawie w bawarskim stylu. Na tym nie koniec. Właściciele firm zapewniając wsparcie imprezie zapraszają też swoich pracowników, by wspólnie spędzić czas w luźniejszej atmosferze.
Taką formułę miał ubiegłoroczny, pierwszy Oktoberfest w pałacu w Żyrowej. Wtedy w imprezę zaangażowało się około 30 firm. Tym razem było ich blisko dwa razy więcej – bo około 50. Wśród nich znalazły się m.in. spółka Adamietz, PKS International Cargo SA, Transannaberg, spółka TAG Spezial Transporte&Projektlogistik, spółka Śląskie Kruszywa Naturalne, spółka Transkom Białdyga, Halupczok Kuchnie i Meble na Wymiar, Sindbad, Filplast, Opex, Liebherr czy Kano.
Oktoberfest w pałacu w Żyrowej – wydarzenie nie tylko dla biznesu
Przy czym wydarzenie nie było zamknięte i przeznaczone wyłącznie dla świata biznesu. Obecni byli też przedstawiciele samorządów i organizacji gospodarczych. Wstęp był możliwy także dla mieszkańców okolicznych miejscowości.
– Aby ich wszystkich pomieścić musieliśmy dostawić dodatkowy namiot. Ten, który był w minionym roku, by nie wystarczył – mówi Mariola Wiesiollek, która wraz z mężem Joachimem firmuje Oktoberfest w należącym do nich pałacu w Żyrowej.
– W tym wydarzeniu chodzi o to, by zbliżyć ludzi do siebie. Aby budowali relacje i spędzili wspólnie czas bawiąc się – opowiadała.
Na miejscu nie brakowało osób w tradycyjnych bawarskich strojach. Wśród nich był Waldemar Mazur, prezes Izby Gospodarczej „Śląsk”.
– Bardzo wygodny. Polecam każdemu! – śmiał się. – Może nie do codziennego noszenia, ale okazję taką, jak ta, naprawdę warto.
Dla Norberta Rascha, pełnomocnika marszałka województwa ds. mniejszości, Oktoberfest w pałacu w Żyrowej to czwarte wydarzenie tego typu w tym roku.
– Planują wziąć udział jeszcze w dwóch. Ale impreza tutaj skalą i charakterem odbiega jednak od pozostałych. Liczę, że przy okazji kolejnych takich imprez obowiązywać będzie nie tyle strój bawarski, co nasz śląski – przyznaje.
Choć wczesnobarokowy pałac w Żyrowej nadal jest w renowacji, to nie przeszkadza to właścicielom organizować w nim wydarzeń takich, jak Oktoberfest. Przed tygodniem zawitał tam 26. Międzynarodowy Festiwal Muzyki Wiedeńskiej.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania
