Wypadek drogowy na autostradzie A4 z udziałem dwóch ciężarówek miał miejsce we wtorek (21 stycznia) na 263 kilometrze w kierunku Katowic ok. godz. 14.10.
Jak wstępnie podała policja, kierujący ciężarówką marki Man z nieustalonych przyczyn wyjechał w tył innego pojazdu ciężarowego tej samej marki.
Wypadek na A4. Kabina kierowcy zmiażdżona
– Na skutek siły uderzenia w naczepę typu Van, kabinę kierowcy mana niemal całkowicie zgniotło – podała mł. asp. Dorota Janać z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Jak dodaje, 56-letniego kierowcę zakleszczonego w kabinie wyciągnęła straż pożarna. – Mężczyzna jest w stanie ciężkim. Do szpitala w Opolu przetransportował go śmigłowiec LPR.
Z uwagi na obrażenia policjanci nie przebadali na zawartość alkoholu kierowcy, który wjechał w tył naczepy kierującego ciężarówką. Z kolei drugi kierujący został przebadany z wynikiem negatywnym.
Na godz. 16.00 na autostradzie A4 trwały utrudnienia. Droga w kierunku Katowic była całkowicie zablokowana.
– Utrudnienia w ruchu potrwają do czasu zakończenie pracy służb ratunkowych i posprzątania rozsypanego na jezdni kruszywa – poinformowała Dorota Janać.
Natomiast podróżowanie w kierunku Wrocławia możliwe jest tylko jednym pasem. Policja podaje, że problemy na tym odcinku mogą potrwać do ok. godz. 17.00. Jednocześnie apeluje, by nie wjeżdżać na autostradę przez węzeł Gogolin i Olszowa. Policja wyznaczyła objazd – DW nr 409.
Czytaj też: Afera w Głubczycach. Prokuratura podaje nowe fakty: Są kolejne ofiary
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania