piątek, 26 grudnia, 2025
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych
Opolska360
  • Najważniejsze
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
  • Najważniejsze
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
REKLAMA
Home Tylko u nas

Znana świąteczna atrakcja rozbłysła ostatni raz? „Nie daję już rady”

- Nie daję już sam rady. Mam 87 lat i jestem bardzo schorowany – mówi Henryk Jaschik z Krapkowic, do którego ogrodu od 23 lat zjeżdżali ludzie z bliska i z daleka, aby podziwiać jego świąteczne konstrukcje. - Jeśli ktoś by przejął moje dzieło, aby je kontynuować, chętnie je oddam – dodaje.

Beata Szczerbaniewicz Beata Szczerbaniewicz
2025-12-23
w Najważniejsze, Region
krapkowickie betlejem

Na posesji państwa Jaschików rozbłysło 40 tys. lampek. Możliwe, że po raz ostatni - fot. BES

REKLAMA

 

Rozświetlone świąteczne miasteczko miniatur z Krapkowic jest znane w Polsce i za granicą. Wielki mistrz tutejszej iluminacji – Henryk Jaschik – buduje je od 2002 roku i wciąż rozbudowuje o nowe elementy. Tak jest i w tym roku. Kilkukrotnie krapkowickie Betlejem zdobywało nagrody w konkursach wojewódzkich na najpiękniej oświetloną posesję, nie wspominając o gminnych, gdzie trzeba było z czasem utworzyć dla niego osobną kategorię. Parę lat temu pan Henryk otrzymał Odznakę Zasłużony dla Gminy Krapkowice – „za działalność artystyczną”.

W tym roku pan Henryk nie zawiódł i znów udekorował swoją posesję. Ale to już – jak mówi – prawdopodobnie ostatni raz. I nie chodzi tylko o wiek. Latem doznał poważnego wypadku i złamał biodro. Teraz porusza się o kulach.

To, że udało się przygotować krapkowickiej Betlejem – iluminację i świąteczne miasteczko – to zasługa głównie jego żony Eleonory, która sama nosiła wszystkie elementy i pomagała je zawieszać. Ale ona też już nie jest młoda i coraz trudniej jej wspinać się na drabinę. Jaschikowie nie mogli liczyć poza tym na żadną pomoc. Pan Henryk zajmuje się teraz już tylko elektryką.

– To moja pasja i bardzo mi było szkoda, żeby „światełek” nie było. Tym bardziej, że wiem, iż mieszkańcy się już przyzwyczaili do nich. Są rodziny, które tu przyjeżdżają rok w rok w święta, podobnie jak dziennikarze – mówi pan Henryk.

krapkowickie betlejem 2
Henryk Jaschik i jego krapkowickie Betlejem. Możliwe, że powstało po raz ostatni – fot. BES

– Żona zgodziła się mi pomóc, ale jej też było ciężko. Powiedziała, że za rok już trzeba będzie zrezygnować, jeśli nikt nie pomoże. Cóż, jesteśmy coraz starsi… – wzdycha.

Krapkowickie Betlejem liczy 40 tys. lampek. Rozbłysły ostatni raz?

Na posesji Jaschików przy ulicy Chrobrego w Krapkowicach-Otmęcie rozbłysło 40 tys. lampek. Są też ręcznie robione konstrukcje, w tym wiele ruchomych napędzanych elektrycznymi silniczkami:

  • szopki,
  • kościółki,
  • domki,
  • scenki rodzajowe,
  • wyciąg narciarski i wiele innych.

Państwo Jaschikowie deklarują, że jeśli znalazłby się ktoś chętny, by przejąć ich zgromadzone latami skarby, deklarując, że będzie kontynuował dzieło, chętnie je przekażą.

Krapkowickie Betlejem państwa Jaschików można zwiedzać codziennie od zmroku do godziny 21.30. Mile widziane są datki do skarbonki na opłaty za prąd. Na dzieci czekają cukierki.

Jak co roku na posesji planowane jest też wspólne kolędowanie z zespołem Oder Blass Band z Żywocic 27 grudnia ok. godz. 16.30.

Czytaj także: Ciąg dalszy tragedii pod Krapkowicami. Nie żyje 49-latka

Krapkowickie Betlejem
Krapkowickie Betlejem
Krapkowickie Betlejem

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Tags: Boże NarodzenieKrapkowiceOtmęt Krapkowice
REKLAMA

NAJPOPULARNIEJSZE

  • wypadek na trasie strzeleczki dobra

    Ciąg dalszy tragedii pod Krapkowicami. Nie żyje 49-latka

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Nowe mieszkania z wkładem za ułamek wartości. Chętnych i tak niewielu

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Wypadek na DK39 pod Brzegiem. Sześć osób zginęło w wigilijny poranek

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Prof. Dorota Simonides: Śląska wigilia była skromniejsza od kresowej

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Nowe wątpliwości wokół faktur. Starostwo: Będzie wykaz

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
REKLAMA

 

 

REKLAMA

 

REKLAMA
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Strona główna
  • Najważniejsze
  • Newsletter
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Razem dla środowiska
  • Dobra Energia
  • Gazetki promocyjne
  • Redakcja
  • Kontakt

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025