Bardzo dobrze nasze panie spisywały się szczególnie pod koszami. Zarówno przedstawicielki Chrobrego Basket Głuchołazy jak i Stali Brzeg fazę zasadniczą grupy I strefy śląskiej mogą uznać za niezwykle udaną. Zakończyły bowiem ten etap zmagań na dwóch pierwszych miejscach w tabeli. Team znad granicy polsko-czeskiej zwyciężył w tych rozgrywkach zdobywając 15 punktów (siedem zwycięstw i jedna porażka), natomiast brzeżanki były drugie (13 pkt, 5-3).
– Moglibyśmy mieć wszystkie mecze wygrane, ale ekipa z Wrocławia przyjechała wzmocniona zawodniczkami z 1 ligi i to nas zaskoczyło. Miesiąc później w rewanżu także podeszły do nas wyjątkowo zmobilizowane, ale wtedy już nasze dziewczyny pokazały siłę i pewnie zwyciężyły – nie bez satysfakcji tłumaczy Tadeusz Widziszowski, trener Chrobrego, a bardzo zadowolony z postawy swoich podopiecznych jest także szkoleniowiec brzeżanek.
– Runda zasadnicza jest dla nas bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Cieszę się, że nasza gra jest bardzo poukładana. Dobrze bronimy i tworzymy sporo akcji, po których mamy sytuacje rzutowe. Gramy drużynowo, dzielimy się piłką i to przynosi efekty. Nie odstajemy od naszych rywalek. Aczkolwiek nie sądziliśmy, że znajdziemy się w finale A – podkreśla Mariusz Kolekta.
Odnosi się tym samym do faktu, iż obie nasze drużyny znalazły się w rundzie finałowej 2 ligi śląskiej. Razem z nimi dalej przeszły przedstawicielki RKK AZS Racibórz oraz trzy najlepsze drużyny z drugiej grupy, mianowicie: AZS UŚ Katowice, Zagłębie Sosnowiec i Olimpia Wodzisław Śląski.
– Nie mamy wielkich aspiracji czy ciśnienia na cokolwiek. Gramy swoje i chcemy wygrywać każdy mecz – obrazuje Widziszowski. – Naszym głównym celem jest ogrywanie drużyny, bo znaczną jej część stanowią dziewczyny młode, albo bardzo młode. Nie chcemy na nich wywierać jakiejś wielkiej presji. Mają się rozwijać, bawić koszykówką, a co będzie to będzie. Będą baraże to będą, będzie awans to wtedy będziemy się martwić – zastrzega.
– Gra w takim zestawieniu to dla moich zawodniczek nagroda za świetny sezon zasadniczy. My nic nie musimy, my możemy. Wierzę, że sprawimy jeszcze sporo radości sobie i naszym kibicom. Stać nas na kilka niespodzianek – podkreśla z kolei Kolekta. – Teraz będziemy cieszyć się grą i to jest najważniejsze. Żadna porażka w finale A nas nie załamie, a myślę, że możemy zagrać jeszcze lepiej. Kto wie może jeszcze się solidnie wzmocnimy, rozmowy trwają – dodaje.
Tak czy inaczej, począwszy od 10 grudnia do końca lutego, nasze koszykarki we wspomnianym gronie czeka walka systemem „każdy z każdym”, mecz i rewanż. Przy czym wcześniejsze wyniki nie będą uwzględniane, a na koniec mistrzynie i wicemistrzynie zyskają prawo gry w ogólnopolskich barażach o zaplecze elity.
– Przed sezonem mieliśmy telefon ze Śląskiego Związku Koszykówki i byliśmy za grą w jednej lidze, systemem każdy z każdym – zdradza Kolekta. – Czas pokazał, że w finale B zostały trzy ekipy, bo wycofał się Rybnik i Wrocław. Finał A to dodatkowo 10 meczów z czego cztery z drużynami z którymi już graliśmy. Jesteśmy na to gotowi, bez względu na to czy nam się to podoba czy nie. 10 meczów to 10 szans na kolejne zwycięstwa. Powalczymy o nie na pewno – dodaje, a w podobnym tonie wypowiada się Widziszowski. – System dziwny, ale co zrobić… Grać trzeba.
Warto tu zauważyć, że dla koszykarek Chrobrego jest to dopiero drugi sezon w 2 lidze, po tym gdy jakiś czas temu klub zrezygnował z drużyny seniorek, które wówczas występowały na zapleczu elity i należały do jej czołówki. Postanowiono wtedy bardziej skupić się na pracy z młodzieżą, co teraz znowu przynosi efekty.
– Część miejscowych dziewczyn powyjeżdżała wtedy na studia i trochę się drużyna rozeszła. Jest nowe pokolenie i stwierdziliśmy, że fajnie byłoby to wykorzystać. Dobrze gdy są trzy, cztery bardziej doświadczone koszykarki, które podnoszą poziom i wnoszą doświadczenie, niemniej czy będzie 1 czy 2 liga chcemy grać głównie naszą młodzieżą. Nie będzie „armii zaciężnej” – przedstawia długofalowe założenia Widziszowski.
CHROBRY BASKET GŁUCHOŁAZY
- Rozgrywające: Julia Gracz, Beata Madej, Bianka Michalak
- Rzucające: Martyna Gandziarowska, Martyna Kanarska, Marlena Pilarczyk
- Niskie skrzydłowe: Natalia Jankowska, Aleksandra Szecel
- Silne skrzydłowe: Monika Barczuk, Agnieszka Szczepańska
- Środkowe: Aneta Bolek, Daria Gajos, Monika Opiatowska
STAL BRZEG
- Rozgrywające: Wanesa Drankowska, Kamila Kudłak, Julia Lachowicz, Monika Morgiel, Weronika Rosół
- Rzucające: Matylda Dobejko, Julia Girczys, Wiktoria Stala
- Niskie skrzydłowe: Natalia Cieśniarska
- Silne skrzydłowe: Sara Janiec, Wiktoria Janiec, Karolina Przybył, Natalia Szymczak
- Środkowe: Aleksandra Błasiak, Maria Matuszewska, Żaneta Sobota
TERMINARZ RUNDY FINAŁOWEJ
10.12: Chrobry Basket Głuchołazy – Zagłębie Sosnowiec (przełożony), AZS UŚ Katowice – Stal Brzeg
17.12: Chrobry Basket Głuchołazy – RKK AZS Racibórz, Zagłębie Sosnowiec – Stal Brzeg
07.01: Stal Brzeg – Olimpia Wodzisław Śl., AZS UŚ Katowice – Chrobry Basket Głuchołazy
14.01.2023: Chrobry Basket Głuchołazy – Stal Brzeg
21.01: Stal Brzeg – RKK AZS Racibórz, Olimpia Wodzisław Śl. – Chrobry Basket Głuchołazy
28.01: Stal Brzeg – AZS Uniwersytetu Śląskiego, Zagłębie Sosnowiec – Chrobry Basket Głuchołazy
04.02: Stal Brzeg – Zagłębie Sosnowiec, RKK AZS Racibórz – Chrobry Basket Głuchołazy
11.02: Chrobry Basket Głuchołazy – AZS UŚ Katowice, Olimpia Wodzisław Śl. – Stal Brzeg
18.02: Stal Brzeg – Chrobry Basket Głuchołazy
25.02: Chrobry Basket Głuchołazy – Olimpia Wodzisław Śl., RKK AZS Racibórz – Stal Brzeg