Najpierw na trzecim stopniu podium stanęła Dominika Śniegórska w kategorii 63 kg. Opolanka najpierw trafiła na wolny los, a następnie wygrała dwie walki. Dopiero w półfinale uległa późniejszej triumfatorce tych zawodów. Natomiast w walce o trzecie miejsce nasza zawodniczka wykonała piękny rzut na ippon i zakończyła batalię przed czasem.
Tym samym wywalczyła pierwszy historyczny medal w historii klubu. Do tego była młodsza od większości rywalek, co sprawia również, iż w przyszłym roku będzie mogła stanąć przed szansą poprawy wyniku.
Następnego dnia w jej ślady poszedł Wiktor Wołąsewicz w kategorii wagowej do 66 kg. Początkowo nie miał szczęścia w losowaniu, albowiem trafił na przyszłego mistrza kraju. W związku z tym znalazł się jednak w repasażach i szansę tę wykorzystał w pełni wygrywając cztery walki z rzędu.
Dobrze spisał się także Szymon Zajączkowski, który w tej samej grupie zajął siódme miejsce. Wcześniej wygrał trzy walki i dwie przegrał.
Czytaj także: Aleksander Śliwka: Nie mam dość siatkówki