Podczas zmagań w stolicy Francji, jest kilka szans – większych lub mniejszych – na to by oglądać naszych rodaków na podium, w różnych konfiguracjach. Szczególnie, że w kilku sportach należymy do światowej czołówki.
Igrzyska Olimpijskie 2024. Największe szanse w grach zespołowych i tenisie…
Tym bardziej więc zacznijmy od gier zespołów, bo te nie dość, że często najbardziej ciekawią kibiców, to w każdej w której Polacy i Polki wezmą udział, są widoki na powodzenie. W szczególności w przypadku siatkarzy. A już z perspektywy kibica z Opolszczyzny jest o tyle istotne, że mamy w tej drużynie niejako trzech reprezentantów. Dwóch bezpośrednio, bo jako gracze Zaksy Kędzierzyn-Koźle na turniej jadą Bartosz Kurek i Marcin Janusz, a jej wychowankiem jest Kamil Semeniuk, który też stąd się wywodzi. Zresztą tego pierwszego śmiało możemy nazywać nysaninem. Nie bez szans na medal są także ich koleżanki spod siatki. Wszak ostatnimi czasy weszły do światowej czołówki.
Co ważne siatkarskie zmagania odbywać się będą niemalże przez cały czas imprezy. Natomiast decydujące starcia zaplanowano w ostatni weekend. I tak panowie o brąz zagrają 9.08 o godz. 16, a finał czeka ich dzień później o godz. 13. Cztery godziny po tym spotkaniu o trzecie miejsce powalczą panie, a finał w ich przypadku to 11.08, godz. 11.
Okazją do spoglądania w stronę podium mogą być również popisy koszykarzy 3×3. Tym bardziej, że przypadku tej odmiany basketu udział bierze osiem ekip. Strefa medalowa rozegrana zostanie 5.08 z czego mecz o brąz przewidziano na godz. 21.30, a finał nieco ponad 60 minut później.
Największą naszą nadzieją, nie tylko na medale, ale i ostateczny triumf wydaje się jednak Iga Świątek. Choćby dlatego, że tenisowe zmagania odbędą się na tych samych kortach, na których odbywa się French Open w którym dominuje ona od lat. W singlu na pewno będzie faworytką numer 1 (finał 3.08, brak dokładnej godziny, starcie o trzecie miejsce w samo południe). Była też opcja na podium w mikście, ale ta przepadła w związku z kontuzją Huberta Hurkacza i jego wycofaniem się ze zmagań.
… lekkoatletyce i sportach wodnych…
Od 2 sierpnia do gry na Igrzyska Olimpijskie 2024 wejdą natomiast lekkoatleci. I tu z największymi oczekiwaniami możemy wypatrywać rzutu młotem. Podobnie jak w siatkówce tak i tu zarówno wśród panów, jak i pań. I tu także wszystko może okazać się szybciej. Decydujące rzuty Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek mogą oddawać 4.08 o godz. 20.30. Natomiast Anitę Włodarczyk i Malwinę Kopron ewentualny wielki finał czeka 6.08 o godz. 20.00. Później warto spoglądać także na bieżnie gdzie o podium w biegu na 400 m powinna powalczyć Natalia Kaczmarek (finał 9.08, godz. 20.00). Spore szansę na krążek ma także Maria Andrejczyk, w której przypadku decydujące rzuty oszczepem zaplanowano na 10.08 o godz. 19.40.
Szans na sukces możemy upatrywać także ze strony wioślarzy i kajakarek. W tym pierwszym przypadku szczególnie warto przyglądać się czwórce podwójnej Dominik Czaja, Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup (finał 31.07, godz. 12.26). W tym drugim natomiast należy śledzić poczynania na K2 500 m Karoliny Nai i Anny Puławskiej (9.08, godz. 13.10). Dodatkowe te dwie zawodniczki będą mogły wystartować wspólnie z Adrianną Kąkol i Dominiką Putto sporo osób widzi wysoko w K4 500 m (finał 8.08, godz. 11.40).
Z kolei w górskiej odmianie kajakarstwa nawet trzy powody do radości może dać kibicom Klaudia Zwolińska (finały odpowiednio: K1 28.07, godz. 17.45; C1 31.07, godz. 17.25; cross 5.08, godz. 16.55). Trzymając się większych akwenów, to zachęcamy także by obserwować poczynania Pawła Tarnowskiego w żeglarskiej Klasie iQFoil (2.08, brak dokładnej godziny). A propos sportów wodnych to przynajmniej trzy okazje powinniśmy mieć także w basenie. Najpierw dwie Krzysztofa Chmielewskiego, w kolejności 800 m dowolnym (30.07, godz. 21.03) i 200 m motylkiem (31.07, godz. 20.36). A później do boju na 50 m dowolnym przystąpi Katarzyna Wasik (4.08, godz. 18.30).
… choć nie tylko
Podobnie akcenty rozkładają się w kolarstwie szosowym. Tu dwa podejścia będzie miał Michał Kwiatkowski. Najpierw w wyścigu na czas (27.07, godz. 16.35), a następnie ze startu wspólnego (3.08, godz. 11). W tej drugiej konkurencji, z tymże u pań, zawalczy także Katarzyna Niewiadoma (4.08, godz. 14).
A skoro jesteśmy przy duetach w ramach jednej dyscypliny na Igrzyska Olimpijskie 2024 to naprawdę dużo możemy się spodziewać także po Aleksandrze Mirosław i Aleksandrze Kałuckiej, które mają możliwość zdominowania wspinaczki sportowej na czas u kobiet (7.08. godz. 12.55). I tą swoistego rodzaju wyliczankę największych faworytów „O!Polskiej” do medali zamkniemy dżudoczką Angeliką Szymańska (do 63 kg; finał 30.07, godz. 18.09).
Nie przekreślany również innych reprezentantów naszego kraju. Wszak trzy szansę na medal, co w żadnym z przypadków nie jest abstrakcją, ma także strzelec Tomasz Bartnik (karabin pneumatyczny 10 m mężczyzn i 10 m mikst oraz karabin trzy postawy 50 m mężczyzn), a po dwie w kolarstwie torowym Daria Pikulik (madison i omnium), Mateusz Rudyk (sprint i keirin). Należy spoglądać również na zapaśniczkę (do 57 kg) Anhelinę Łysak, duet „plażowiczów” Michał Bryl i Bartosz Łosiak czy drużyny szermiercze, ze szczególnym akcentem na szpadzistki. Zaskoczyć mogą też lekkoatletki, jak choćby Pia Skrzyszowska (100 m ppł), Ewa Swoboda (100 m), Katarzyna Zdziebło (chód na 20 km) czy Adrianna Sułek-Schubert (siedmiobój).
Igrzyska Olimpijskie 2024. Z Opolszczyzny po medale?
Warto także zwrócić uwagę na fakt, iż nie tylko dwójka siatkarzy Zaksy będzie pośrednio reprezentowała nasz region w stolicy Francji na Igrzyska Olimpijskie 2024. W rywalizacji biegaczy na 1500 m udział weźmie Filip Rak (eliminacje 2.08, repasaże 3.08, półfinał 4.08 i finał 6.08, godz. 20.50) z AZS-u Politechniki Opolskiej. Natomiast na decyzję co do wystawienia w chodziarskim mikście (7.08, godz. 7.30) czeka jego kolega klubowy Dawid Tomala. Ten sam, który w Tokio zdobył złoto, ale konkurencji w której wówczas startował czyli 50 km w tym roku nie ma nawet w programie. On pozostaje w gotowości, ale do Paryża na razie nie jedzie. O ile w ogóle (więcej piszemy o tym TUTAJ). Dwukrotnie do rywalizacji przystąpi z kolei Żaneta Skowrońska-Kozubik. Amazonka z Lewady Zakrzów wystartuje w ujeżdżeniu drużynowo (3.08, godz. 10) oraz indywidualnie (4.08, godz. 10).
Na tym nie koniec opolskich akcentów. Podobny status do wspomnianego Kamila Semeniuka ma jeszcze także tenisistka stołowa Natalia Bajor. Rodowita brzeżanka i wychowanka miejscowej Odry teraz reprezentuje barwy KTS-u Enea Siarkopol Tarnobrzeg i w Paryżu wystąpi zarówno w grze singlowej (3.08, godz. 14.30 finał, godz. 13.30 gra o brąz), jak i w drużynowej (10.08, od godz. 15).
Co ciekawe nie tylko Polacy pojadą do stolicy Francji jako przedstawiciele klubów z naszego regionu. Jakby nie było siatkarzami Zaksy są Amerykanie David Smith i Erik Shoji, a Francuzów prowadził będzie nowy trener kędzierzynian Andrea Giani. Wystąpią tam również Argentyńczyk Nicolas Zerba i Marokańczyk Zouheir El Graoui z PSG Stal Nysa. Ten drugi jednak kwalifikację uzyskał w plażówce.
Czytaj także: Transfery w 4 lidze opolskiej. Karuzela z nazwiskami się rozkręca
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.