Harley Day w Opolu – miłośnicy motocykli na rynku
Harley Day w Opolu odbył się na rynku po raz drugi. Pod ratusz zjechało około setki tych motocykli. Były zarówno modele nowe, jak i mające po kilkadziesiąt lat. Właściciele kochają je jednak niezależnie od wieku.
– Bo jak się raz na niego wsiądzie, to nie chce się jeździć niczym innym – mówi pan Dawid z Raciborza. – Taka impreza to okazja, by się spotkać. Zloty mamy w różnych punktach w kraju. Sama podróż jest czymś przyjemnym. A rozmowa z osobami, które też są fanami, to czysta przyjemność.
Na miejscu były też motocykle innych marek, ale dominowały jednoślady Harley-Davidson. Potężne, głośne maszyny zaczęły wypełniać rynek około godz. 10.00. Impreza była zaplanowana do godz. 17.00 w niedzielę 30 lipca.
Harley Day w Opolu był okazją, by zobaczyć naprawdę niezwykłe motocykle. Uwagę zwracała m.in. trójkołowa maszyna o sporych gabarytach. Odwiedzający rynek chętnie robili sobie przy niej zdjęcia. Ale i inne „stalowe rumaki” cieszyły się sporym zainteresowaniem.
Czytaj także: Zielona woda w Jeziorze Dużym w Turawie. „Okropnie to wygląda”