Dachowanie na autostradzie A4 pod Opolem miało miejsce w niedzielę 7 stycznia około godz. 17.15.
Jak informuje dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, peugeotem podróżowała rodzina. Oprócz 43-letniego kierowcy w samochodzie była 48-letna kobieta oraz dwóch nastolatków: 17-latek i 12-latek.
Cała czwórka została poszkodowana. W najgorszym stanie była 48-letnia kobieta. Pogotowie zabrało są do szpitala. Kierowca i nastoletni pasażerowie peugeota nie doznali zbyt poważnych obrażeń.
Dachowanie na autostradzie A4 pod Opolem było tuż przed węzłem Opole Zachód. Do wypadku doszło na nitce w kierunku Katowic. Droga była zablokowana, około godz. 18.30 służby ratunkowe otworzyły jeden pas ruchu. Trwa rozładowywanie zatoru.
Około godz. 18.30 na autostradzie A4 doszło do kolejnego zdarzenia. Na wysokości Prószkowa samochód wypadł z jezdni. Do zdarzenia doszło na nitce w kierunku Wrocławia. Jeden pas ruchu jest zablokowany.
Służby ratunkowe apelują do kierowców o ostrożność ze względu na opady śniegu. Drogowcy działają, aby drogi były przejezdne. Na drogach krajowych w ciągu dnia pracowało około 80 pojazdów.
Czytaj także: Ulice Opola śliskie i białe. Kierowcy: Zima znów zaskoczyła drogowców?