Mundurowi zatrzymali Dorotę K., funkcjonariuszkę Komendy Stołecznej Policji, ponieważ odkryli przy niej mefedron. Sytuacja miała miejsce w maju tego roku. Krótko potem w policji wybuchła afera, opisana przez nas jako pierwszych. Sprawa ma ciąg dalszy. Była policjantka z Opola została niedawno skazana za narkotyki.
„Oskarżoną skazano na karę 200 stawek dziennych grzywny, przyjmując wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30 zł” – donosi „Rzeczpospolita” cytując wyrok.
Wcześniej 27-latka złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze i przyznała się do winy. Choć w mediach społecznościowych twierdziła, że „towar” jej podrzucono.
Była policjantka z Opola skazana za narkotyki. „Rażąco niski wyrok”
Sytuacja z narkotykami znalezionymi u Doroty K. powinna uczyć pokory i poczucia sprawiedliwości. Tymczasem – jak słyszymy wśród mundurowych – to, co się stało, to farsa. Bo skończyło się na grzywnie w wysokości 6 tys. zł.
– Gdy w sprawie pojawia się osoba, która sama walczyła z przestępczością, konsekwencje powinny budować zaufanie do instytucji, a nie je niszczyć. I tu minusa dostaje nie tylko policja, ale też prokuratura i sąd. Wyrok grzywny po znalezieniu narkotyków u funkcjonariusza publicznego brzmi jak nieudany żart, a jednak żartem nie jest – słyszymy od doświadczonego opolskiego policjanta.
– Najbardziej uderza jednak późniejsze show. „Doris” w ringu, w światłach kamer, z ironicznym uśmiechem nawiązująca do historii, która powinna ją wykluczyć z życia publicznego, pokazuje zupełnie nowy poziom oderwania od odpowiedzialności. Zamiast refleksji mamy widowisko – mówi nam nasz rozmówca.
Bo była policjantka z Opola skazana za narkotyki robi teraz karierę w internecie. Brała udział w budzących kontrowersje walkach Fame MMA. występowała też w programie randkowym z innymi gwiazdkami i gwiazdeczkami z sieci.
Zatrzymanie Doroty K. odbiło się szerokim echem
Jak ustaliliśmy, policjantka rozpoczęła służbę w policji w 2021 roku. Pracowała wtedy w Samodzielnym Pododdziale Prewencji Policji w Opolu. Do Warszawy przeniosła w 2023 roku.
– Przeniesienie policjantki nie było awansem, a nastąpiło na jej wniosek – poinformował podkom. Jacek Wiśniewski z Wydziału Komunikacji Społecznej Komendy Stołecznej Policji.
Zatrzymanie Doroty K. odbiło się szerokim echem w środowisku policyjnym. 25 maja około godziny 9.00 warszawski patrol podjął interwencję wobec nietrzeźwej kobiety opuszczającej stołeczny klub. Po wylegitymowaniu okazało się, że to policjantka z Wydziału Techniki Operacyjnej Komendy Stołecznej – jednostki zajmującej się m.in. rozpracowywaniem groźnych przestępców. Funkcjonariusze znaleźli przy niej saszetkę z mefedronem. Kolejne narkotyki śledczy ujawnili w mieszkaniu Doroty K.
Komenda Stołeczna Policji wyraziła jednoznaczne i stanowcze stanowisko wobec zachowania funkcjonariuszki podejrzanej o posiadanie narkotyków. W oficjalnym komunikacie KSP podkreślano, że kobieta już została zawieszona w czynnościach służbowych, a wkrótce wydalą ją ze służby. I tak się stało miesiąc po zatrzymaniu. Policja zaznaczyła, że nie ma miejsca w jej szeregach dla osób łamiących prawo.
Policjantka z Opola skazana za narkotyki. Miała opinię konfliktowej
Z naszych ustaleń wynika, że Dorota K. od początku wzbudzała kontrowersje. Choćby wtedy, gdy podczas Tattoo Expo w 2022 roku wzięła udział w konkursie klapsów w zadek.
– Potrafiła wymachiwać w różnych sytuacjach legitymacją służbową. Narobiła dużo problemów. Jak ktoś się z nią nie zgodził, to próbowała go niszczyć – opowiadał nam w wakacje jeden z opolskich policjantów.
Już podczas służby w Opolu przypisywano jej związki z osobami z półświatka. Biuro Spraw Wewnętrznych miało prowadzić działania rozpoznawcze wobec Doroty K., jeszcze zanim przeniosła się do Warszawy. Zapytaliśmy o to Komendę Stołeczną Policji, jednak nie otrzymaliśmy na to odpowiedzi.
Według informacji, do których dotarliśmy, policjantka miała znajomości wśród osób zamieszanych w handel sterydami i narkotykami. Świadczyły o tym m.in. zdjęcia pojawiające się w social mediach.
Czytaj też: Gnała przez Klisino ponad 110 km/h. „Popchnął mnie diabeł”
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania
