Blokada drogi w Opolu odbywa się na północnych jego krańcach, w Borkach. Zorganizował ją komitet, którego członkowie domagają się kontynuacji budowy obwodnicy Czarnowąsów – czyli obwodnicy Dobrzenia Wielkiego. W tym celu wraz z osobami, które wspierają ich działania, blokowali drogę przechodząc przez pasy przy rondzie w Borkach.
To skutkowało powstaniem zatorów oraz utrudnionym dojazdem do Elektrowni Opole. Części kierowców puszczały nerwy. Słychać było zarówno dźwięk klaksonów, jak i syreny przyniesionej przez uczestników protestu.
– Mieszkam w Borkach, przez które przechodzi droga wojewódzka nr 454. Ruch na tej trasie po zjechaniu z tego ronda jest bardzo duży. Niedaleko jest market i nieoświetlone przejście dla pieszych. Jest tu bardzo niebezpiecznie – mówi Grzegorz Gołębiowski, uczestnik blokady drogi.
– Tą drogą kursuje kilkanaście tysięcy pojazdów na dobę, w tym sporo tranzytu. Biuro mam przy tej trasie w samym Dobrzeniu Wielkim. I od tego ruchu ściany w budynku zaczynają już pękać – alarmuje.
Blokada drogi w Opolu. „Nie jesteśmy idiotami”
Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa opolskiego, apelował kilka dni temu, aby nie brać udziału w tej akcji. Wskazywał, że we wrześniu Zarząd Dróg Wojewódzkich ogłosi przetarg na aktualizację dokumentacji budowy obwodnicy Dobrzenia Wielkiego. Deklarował, że są też szanse na to, iż inwestycja zyska finansowanie z Krajowego Planu Odbudowy. Zaznaczał, że w tej sytuacji blokada drogi w Opolu to niepotrzebna eskalacja emocji.
Organizatorzy protestu jednak od niej nie odstąpili. – Nie jesteśmy idiotami. Deklaracja o tym, że ma być aktualizacja dokumentacji, pojawiła się dopiero po tym, jak zapowiedzieliśmy protest. Różne rzeczy można obiecywać. Ja się pytam, czy są zabezpieczone pieniądze na tę dokumentację. Zasadniczo mamy poczucie, że przedstawiciele nowych władz ignorują nas tak, jak ignorowały nas władze poprzednie. Stąd blokada drogi w Opolu, by pokazać, że nie można wodzić ludzi za nos – mówi Grzegorz Gołębiowski.
Akcja ma potrwać do godz. 11.00.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.
