20-latek z Opola znęcał się nad matką
Młody mężczyzna wszczął awanturę w domu. Wyzywał matkę oraz siostrę. Był wobec nich agresywny.
– Z relacji matki wynikało, że jej 20-letni syn może być uzależniony od narkotyków – mówi Agnieszka Nierychła, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu. – Po ich zażyciu używając noża miał grozić najbliższym pozbawieniem życia i demolować mieszkanie.
Nie był to pierwszy raz, kiedy 20-latek z Opola znęcał się nad matką i siostrą. Śledczy prowadzili już postępowanie przeciw 20-latkowi za podobne czyny. Wtedy sąd zdecydował o policyjnym dozorze wobec młodego mężczyzny.
– Po kolejnej awanturze funkcjonariusze postanowili zatrzymać 20-latka w policyjnej celi – mówi Agnieszka Nierychła.
Policjanci ustalili, że sprawca przemocy domowej nie stosuje się do orzeczonego przez sąd policyjnego dozoru. Wraz z prokuratorem zawnioskowali o zmianę środka zapobiegawczego. Sąd się do tego przychylił.
– 20-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za stosowanie przemocy wobec najbliższych grozi mu do pięciu lat więzienia. Mężczyzna odpowie dodatkowo za posiadanie środków odurzających, które posiadał przy sobie w chwili zatrzymania – informuje policjantka.
Agnieszka Nierychła apeluje, aby nie pozostawać obojętnym na przemoc. – W tym przypadku wystarczył tylko jeden telefon, a sprawca przemocy domowej został odizolowany od rodziny i nie ma już możliwości znęcania się nad najbliższymi. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Dzwoniąc po numer 112 możemy powiadomić najbliższą jednostkę policji o fakcie znęcania się. Także anonimowo. Policjanci sprawdzą każdy taki sygnał – zapewnia.