Zacznijmy od tego, że „1 liga siatkarzy” to w obu naszych klubach różne spojrzenie. Tym bardziej, że obecną kampanię zaczęły one po jakże dwóch różnych sezonach. Kluczborczanie po najlepszym w historii, wszak dotarli do finału 1 ligi. Nysanie z kolei spadli z elity, choć mierzyli w play off. W obu jednak doszło do sporych przetasowań kadrowych.
1 liga siatkarzy – Stal Nysa
W przypadku zespołu z południa regionu liczą bowiem na szybki powrót do PlusLigi. W związku z czym transfery od początku robiły wrażenie. Trenerem został dobrze znany w skali globalnej siatkówki Mark Lebedew. A do kadry dołączyli choćby reprezentanci Niemiec i Grecji (odpowiednio Max Schulz i Dimitrios Mouchlias). Nie zabrało także polskich zawodników sprowadzanych z zagranicy. Jak libero Adam Kowalski, który jeszcze niedawno z Berlin Recycling Volleys był stałym uczestnikiem Ligi Mistrzów czy Wiktor Rajsner świeżo upieczony mistrz Francji z Tours Volley-Ball, a także Dawid Pawlun, który w minionej kampanii grał w belgijskim VC Greenyard Maaseik, a z Polską reprezentacją wywalczył złoto na Uniwersjadzie.
I biorąc pod uwagę fakt, że aktualnie są wiceliderami – ze stratą punktu do pierwszego w tabeli GKS-u Katowice (pełne zestawienie TUTAJ) – to powrót do elity, jest całkiem możliwy do realizacji. Tym bardziej, że w ostatniej kolejce pierwszej rundy nysanie wygrali pojedynek na szczycie. Za pełną pulę i to w hali rywala. A to tym ważniejsze, iż team ze stolicy województwa śląskiego to również spadkowicz.
To wszystko sprawia, że na ten moment siatkarze Stali mają bilans 13 zwycięstw i dwie porażki. Co daje im łącznie 36 „oczek”. Niemniej po piętach depczą im jeszcze, dość niespodziewanie, Anioły Toruń z którymi przegrali u siebie. I warto tu odnotować, iż pierwszej przegranej doznali nieco wcześniej, w tym samym miejscu z Avią Świdnik. Tym samym śmiało można napisać, że lepiej radzą sobie na wyjazdach. Wszak tam mają komplet triumfów.
Sporym plusem jesieni jest także awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. I już 28 grudnia ugoszczą w Hali Nysa mistrzów pierwszej rundy w PlusLidze. A żeby dotrzeć do tego etapu musieli wygrać aż cztery mecze. Każdy na wyjeździe i każdy rozstrzygali w trzech partiach, a były to pojedynki kolejno z takimi przeciwnikami jak:
- Gwardia Wrocław
- AS Słubice
- Energetyk Poznań
- Rekord Volley Jelcz-Laskowice.
1 liga siatkarzy – Mickiewicz Kluczbork
Siatkarze Mickiewicza Kluczbork mieli mieć pewne przetasowania, ale o rewolucji nikt nie mówił. Życie ten pogląd zweryfikowało, albowiem dwie poważne kontuzje sprawiły, że w klubie trzeba było jeszcze szukać libero i atakującego. Tym samym okazało się, że z poprzedniej kadry trener ma do dyspozycji „tylko” sześciu zawodników. Przybycie do zespołu japońskiego libero Koshiro Nishi i atakującego Yassera Amrata, uczestnika mistrzostw świata w barwach Algierii, dodało drużynie nie tylko sportowego kolorytu, ale i odpowiedniego pazura.
Podopieczni Mariusza Łysiaka poszli jednak za ciosem w kontekście poprzednich rozgrywek. Teraz zajmują czwarte miejsce przy stosunku 10 zwycięstw i pięć porażek. Co daje im łącznie 32 punkty oraz czwartą pozycję w całym zestawieniu na ten moment (pełna tabela TUTAJ).
Co ciekawe jak już przegrywają to z reguły parami. Tak było gdy ulegli po tie breakach GKS-owi Katowice i wkrótce potem Stali Nysa oraz Lechii Tomaszów Mazowiecki i zaraz Sparcie Grodzisk Mazowiecki. Mimo porażki na finiszu roku w Nowej Soli, raczej na spokojnie mogą już myśleć o play off. Jakby nie było nad dziewiątymi w stawce tomaszowianami mają 12 „oczek” przewagi. O utrzymanie tym bardziej martwić się nie muszą… Nie tylko dlatego, że tym razem spadają dwie najsłabsze (nie licząc SMS-u PZPS Spała) ekipy w całym zestawieniu.
Rewanże nasze zespoły rozpoczną w nieco różnych terminach. Stal Nysa już 3 stycznia z MKS-em Będzin. Mickiewicz z tą właśnie Stalą w derbach pięć dni później. Koniec fazy zasadniczej zaplanowano na 1 kwietnia. A potem osiem najlepszych drużyn rozpocznie play off.
Czytaj także: Fatalna ZAKSA Kędzierzyn-Koźle na półmetku. Na ten moment poza play off…
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydanie
