Kilka tygodni temu do brzeskich funkcjonariuszy zaczęły napływać sygnały o kradzieżach w brzeskich marketach i drogeriach. Ze zgłoszeń wynikało, że złodziej sklepowy zaczął grasować w styczniu tego roku.
– Z przyjętych przez policjantów zawiadomień wynikało, że złodziej sklepowy kradł słodycze i perfumy. Z jednego z marketów miały znikać również elektroniczne szczoteczki i patelnie. Poszkodowani swoje straty oszacowali na 15 000 złotych – mówi st. asp. Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Złodziej sklepowy z Brzegu usłyszał 10 zarzutów
Na podstawie zebranego materiału dowodowego i zabezpieczonego monitoringu kryminalni rozpoczęli typowanie podejrzewanego. Z ich ustaleń wynikało, że może to być 32-letni mieszkaniec Brzegu. Policjanci ustalili, gdzie mieszka i zapukali do jego drzwi.
32-latek był zaskoczony, funkcjonariusze zatrzymali go i przewieźli do komendy. Tam usłyszał 10 zarzutów, wszystkie dotyczyły kradzieży sklepowych.
– Ponieważ działał w warunkach recydywy, więc teraz musi się liczyć z wyższym wymiarem kary – dodaje st. asp. Patrycja Kaszuba.
Czytaj też: Złodzieje słodyczy grasowali po sklepach. Kradli czekolady i bomboniery
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.