Adam Gomoła liderem opolskiej listy Trzeciej Drogi
Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz porozumieli się w sprawie wspólnego startu na początku sierpnia. Wtedy opolscy działacze ich partii wskazywali, że prezentacja opolskiej listy Trzeciej Drogi to tylko kwestia czasu.
Wtedy też okazało się, że w ramach ustaleń na poziomie centralnym, „jedynka” wspólnej listy Polski 2050 i PSL w woj. opolskim przypadnie komuś z tego pierwszego ugrupowania. Wiele wskazywało na to, że tę pozycję otrzyma Piotr Sitnik. Ale w kuluarach słychać też było, że w grze o pierwsze miejsce listy jest Adam Gomoła.
Ostatnie tygodnie upłynęły na wewnętrznych tarciach w Polsce 2050. Nasi rozmówcy wskazują, że Adam Gomoła mocno zabiegał u Szymona Hołowni o to, by być liderem opolskiej listy Trzeciej Drogi. I niedawno okazało się, że udało mu się dopiąć swego.
– Chodziło o wystawienie w jednym z okręgów młodego kandydata. By potwierdzić, że oferujemy na naszej scenie politycznej coś nowego – mówi Adam Gomoła.
– W przypadku woj. opolskiego ma to sens o tyle, że nasz region zmaga się z depopulacją. Tym bardziej więc warto eksponować osobę młodą – argumentuje „jedynka” listy Trzeciej Drogi.
Adam Gomoła ma 24 lata. Nie jest wykluczone, że będzie najmłodszą „jedynką” nie tylko na listach Trzeciej Drogi, ale i w całym kraju. Zapowiada, że jako absolwent Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie chce zabiegać o sprawy przedsiębiorców.
Marcin Oszańca drugi na liście Trzeciej Drogi. Kto dalej?
O ile kwestia tego, czy liderem opolskiej listy Trzeciej Drogi będzie Adam Gomoła, czy Piotr Sitnik, rozegrała się w ostatnich dniach, tak przesądzone było, że numerem drugim tejże listy będzie Marcin Oszańca.
I taki przekaz jest już oficjalnie prezentowany w mediach społecznościowych. Natomiast według naszych nieoficjalnych ustaleń, Piotr Sitnik ma być numerem trzecim listy Trzeciej Drogi.
W nieoficjalnych rozmowach politycy mówią nam, że nie jest z tego zadowolony.
– To tylko plotki. Wszystko sobie z Piotrem wyjaśniliśmy i nie ma tu żalu. Myślę, że nasza lista jest na tyle mocna, że możemy liczyć nawet na trzy mandaty – przekonuje Adam Gomoła.
Jeszcze w poniedziałek 21 sierpnia wieczorem w kuluarach słychać było, że czwarty na liście Trzeciej Drogi ma być Tomasz Wiciak z PSL. To wicestarosta namysłowski. Jeden z opolskich polityków wytyka, że od lat współpracuje tam z PiS, z którym ludowcy współrządzą w powiecie namysłowskim.
– Człowiek uwikłany w kontakty z ludźmi obozu władzy ma kandydować do Sejmu jako przedstawiciel demokratycznej opozycji. Paradne! – komentuje nasz rozmówca.
We wtorek 22 sierpnia po południu otrzymaliśmy jednak sygnały, że Tomasz Wiciak ma mieć niższą pozycję. Zaś z czwartego miejsca najpewniej kandydować będzie Antoni Konopka, członek zarządu województwa.
O osobach, które mają kandydować do Sejmu ze wspólnej listy Polski 2050 i PSL, lokalni liderzy na razie nie chcą mówić. Deklarują, że do końca tygodnia przedstawią czołówkę listy. Na pełny skład kandydatów trzeba będzie poczekać nieco dłużej.
Czytaj także: Mniejszość Niemiecka pokazała listę do Sejmu. Senat pod znakiem zapytania