Tragedia na kąpielisku w Grodźcu rozegrała się w sobotę 24 sierpnia. Około godz. 18.40 służby ratunkowe otrzymały wezwanie na teren zatoki Bajka. Ze zgłoszenia wynikało, że około 1,5 godziny wcześniej 38-letni mężczyzna wszedł do wody, ale już z niej nie wyszedł.
Po około dwóch godzinach poszukiwań strażacy znaleźli poszukiwanego mężczyznę. Około godz. 20.50 lekarz przybyły na miejsce stwierdził zgon 38-latka.
– Na miejscu działało w sumie osiem zastępów straży pożarnej. To było sześć jednostek z Opola i powiatu opolskiego, a także dwa zastępy z Nysy. To nurkowie wyposażeni w sonar – opisuje Paweł Tomas, dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu.
Tragedia na kąpielisku w Grodźcu będzie teraz przedmiotem postępowania prokuratury.
Czytaj także: Śmiertelny wypadek pod Grodkowem. Pijany kierowca potrącił mężczyznę na wózku
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.