W rejonie ul. Pileckiego w Opolu finiszuje budowa Centrum Usług Publicznych. To wspólna inicjatywa opolskiego ratusza i regionalnego oddziału Izby Administracji Skarbowej. Każda z jednostek zyskała nowy budynek, przy czym większy należy do miasta.
W przypadku budynku Opola plan jest taki, że w to miejsce przeniesione będą wszystkie jednostki zajmujące się bezpośrednią obsługą mieszkańców. Wszystko po to, aby ci mogli załatwiać swoje sprawy w jednym miejscu, zamiast kursować pomiędzy wydziałami ratusza rozsianymi po różnych punktach Opola, jak ma to miejsce do tej pory. Stąd też zwyczajowe już określanie CUP mianem nowego ratusza.
Przyrodnik: CUP w Opolu to szklana pułapka
Obiekty mogą imponować, jednak przyrodnicy alarmują, że stanowią śmiertelną pułapkę dla ptaków.
– To, że tak będzie, było niemal oczywiste dla wszystkich, którzy wiedzą, jak istotnym zagrożeniem dla tych zwierząt są duże przeszklone budynki, a także wiaty, ekrany czy inne przezroczyste obiekty – mówi Łukasz Berlik, prezes Opolskiego Towarzystwa Przyrodniczego. – Wiele ptaków niestety nie wie, że niebo czy drzewa, które widzą przed sobą, to jedynie odbicie, dlatego takie budynki są dla nich wyjątkowo niebezpieczne – tłumaczy.
Na początku października wybrał na kontrolę pod szybami gmachów CUP. I zastał tam śmiertelne żniwo.
– Pod szybami CUP znalezionych zostało aż 7 sosnówek i 1 ptak z rodzaju Phylloscopus, najpewniej pierwiosnek. Był to wyjątkowo przykry widok – mówi.
Łukasz Berlik przypomina, że oba gatunki są ściśle chronione. – Tak duża liczba ptasich ofiar stwierdzonych w trakcie pojedynczego przeglądu jest naprawdę niepokojąca. Łatwo się domyślić, jak bardzo te budynki będą zabójcze, jeżeli ich szyby nie zostaną wkrótce odpowiednio zabezpieczone – stwierdza.
Ratusz: Będą dodatkowe zabezpieczenia w CUP w Opolu
Prezes OTP zapowiada, że organizacja wkrótce oficjalnie zawnioskuje o takie zabezpieczenia do władz Opola. Po naszym zapytaniu w tej kwestii Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza, zapewnił, że miasto zamierza oklejać szyby.
– Poszukujemy najlepszego rozwiązania. Trwają przygotowania do oklejenia szyb w taki sposób, by jak najmniej zagrażały ptakom. Na ten moment nie ma jeszcze ustalonych terminów, ale chcemy to zrobić tak szybko, jak tylko to będzie możliwe – deklaruje.
Dodajmy, że w CUP prowadzone są już odbiory techniczne. – Przy takiej kubaturze jeszcze mogą trochę potrwać. Do tego mogą dojść jakieś poprawki, które podczas odbiorów też się mogą pojawić – mówi Adam Leszczyński.
Plan zakłada, że CUP w Opolu będzie gotowe do końca roku. Nie oznacza to jeszcze otwarcia obiektu, ponieważ po jego odbiorze konieczna będzie przeprowadzka urzędników w nowe miejsce. Dotyczy to łącznie około 700 osób.