Śmiertelny wypadek w Malni. Nie żyje 35-letni ojciec
Śmiertelny wypadek w Malni miał miejsce w sobotę 1 lipca po godz. 18.00. 35-letni kierowca forda wyjeżdżał z podporządkowanej drogi. Nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy mercedesa. Doszło do zderzenia.
Najpoważniejszych obrażeń doznał 35-latek. Pomimo akcji reanimacyjnej nie udało się go uratować.
– Fordem podróżowały także 33-letnia żona kierowcy oraz ich 4-letnia córka. Zostały ranne. Służby medyczne zabrały je do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu – informuje dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Mercedesem kierował 23-letni mężczyzna. Wedle nieoficjalnych informacji tuż po wypadku oddalił się z miejsca zdarzenia. Samochód, którym podróżował, był wypożyczony.
To kolejny śmiertelny wypadek na terenie powiatu krapkowickiego w ostatnich dniach. 28 czerwca na wjeździe do Krapkowic w zderzeniu seata z fordem na miejscu zginął 50-letni mężczyzna.