Rewitalizacja linii kolejowych nr 177 i 294 – jest porozumienie
Obecnie ruch na tych liniach kolejowych nie istnieje. Od czasu do czasu na ich fragmentach kursują składy towarowe. Całość wymaga jednak gruntowej modernizacji, bez której nie ma mowy o dopuszczeniu tam pociągów pasażerskich.
Szansą na zmianę tej sytuacji jest projekt „Rewitalizacja linii kolejowych nr 177 i 294 Racibórz – Racławice Śląskie” w ramach programu Kolej+. Niedawno udało się wykonać pierwszy krok do jego realizacji. To porozumienie pomiędzy opolskim urzędem marszałkowskim i PKP PLK.
– Całość dzieli się na dwa etapy – mówi Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa ds. infrastruktury i komunikacji.
– Pierwszy to zlecenie opracowania dokumentacji projektowej. Ta pochłonie około 20 mln zł. Zakładamy, że dokumentacja będzie powstawać przez około dwa lata. Drugim etapem będą już same prace budowlane – opisuje.
Zakres prac, jakie obejmuje rewitalizacja linii kolejowych nr 177 i 294, jest szeroki. Podstawą jest elektryfikacja jednego toru. Do tego dochodzą:
- prędkość maksymalna pociągów pasażerskich – 120 km/h,
- korekta lokalizacji przystanku Ściborzyce Małe,
- zmiana nazwy przystanku Lekartów na Samborowice wraz z korektą lokalizacji,
- utworzenie nowych przystanków: Gadzowice, Cyprzanów, Wojnowice.
Przebieg linii kolejowej będzie następujący: przebieg linii kolejowej: Racławice Śląskie – Ściborzyce Małe – Głubczyce Las – Gadzowice – Głubczyce – Bernacice – Baborów – Tłustomosty – Pietrowice Wielkie – Cyprzanów – Samborowice – Wojnowice – Racibórz Studzienna – Racibórz.
Rewitalizacja linii kolejowych nr 177 i 294 pochłonie ponad pół miliarda złotych
Szacunkowy koszt prac budowlanych przekracza 500 mln zł. Przy czym są to przewidywania z 2019 roku. Jak pokazują przykłady innych inwestycji, od tego czasu ceny prac budowlanych znacznie wzrosły.
– Trzeba się z tym liczyć, jednak to inwestycja, która przyniesie szereg korzyści mieszkańcom samorządów, które przecinają te linie. Ludzie zyskają nowe możliwości komunikacyjne m.in. jeśli chodzi o dojazdy do pracy – argumentuje Szymon Ogłaza.
Przyznaje, że podczas prac na dokumentacją linii prowadzone będą poszukiwania źródeł finansowania etapu budowy. – Te mogą pochodzić m.in. z pieniędzy unijnych. W nowej perspektywie są programy związane ze wsparciem rewitalizacji linii kolejowych – mówi.
Na tym etapie wkład własny opolskiego samorządu województwa szacowany jest na ponad 80 mln zł. Partnerami projektu są: Powiat Prudnicki, Gmina Głubczyce, Gmina Pietrowice Wielkie, Gmina Racibórz oraz firma Eko-Okna S.A.
Dworzec w Głubczycach ma szanse odżyć
Aktualny plan zakłada, że rewitalizacja linii kolejowych nr 177 i 294 będzie gotowa w 2028 roku. Nie można jednak wykluczyć, że nastąpi to później.
W ramach inwestycji modernizacji doczeka się torowisko i perony. Dworce i przystanki to kwestia osobna. To istotne szczególnie w przypadku Głubczyc. Stoi tam bowiem zabytkowy dworzec, który od lat popada jednak w coraz większą ruinę.
W połowie minionego roku Głubczyce odkupiły budynek za około 250 tys. zł od prywatnego właściciela. Teraz tamtejszy samorząd przymierza się do modernizacji budynku.
– W sierpniu mamy mieć pełną dokumentację oraz pozwolenie budowlane. Jeszcze w tym roku chcemy zabezpieczyć stopy i dach. To uchroni konstrukcję dworca przed dalszą degradacją – mówi Adam Krupa, burmistrz Głubczyc.
Samorząd aplikował o wsparcie finansowe do regionalnego programu odbudowy zabytków.
– Dalsze prace zaplanowaliśmy na kolejne lata. Przy czym zamierzamy nadać gmachowi inną funkcję. Czasy, gdy takie dworce służyły tylko kolei są już za nami. Wewnątrz będzie przestrzeń dla pasażerów kolei i miejsce na kasę bądź automat z biletami. Resztę chcemy – wzorem Gogolina – przeznaczyć pod powstanie Centrum Usług Społecznych – wskazuje Adam Krupa.
Nie wskazuje konkretnego terminu realizacji. Można jednak założyć, że będzie na to potrzeba kilku lat.
Czytaj także: Pociągi towarowe mają jeździć tą linią 100 km/h. Prowadzi przez m.in. Opole