Przebudowa placu przed dworcem kolejowym Opole Główne to drugi etap zmian w tej części miasta. Pierwszym była budowa parkingu wielopoziomowego w miejscu dworca PKS. Obiekt jest na ukończeniu, ma pomieścić około 350 samochodów. Parkowanie w tym miejscu będzie płatne. Nie wiadomo jednak jeszcze jakie stawki będą tam obowiązywać.
Inwestycja ta wiązała się z przebudową układu komunikacyjnego wokół nowego dworca. Powstało nowe połączenie ul. Armii Krajowej z ul. 1 Maja, na wysokości skrzyżowania z ul. Kołłątaja. Z kolei stary odcinek ul. Armii Krajowej rozebrano. Od tego czasu przestrzeń ta czeka na przebudowę.
Trzecie podejście do przebudowy placu przed Opolem Głównym
Pierwsze poszukiwania wykonawcy miasto ogłosiło przed wakacjami, jeszcze w czerwcu. Zgłosiły się trzy firmy, a rozpiętość ofert wyniosła 13,5-15 mln zł. W budżecie miasta na przebudowę placu przed dworcem kolejowym zapisanych było 9 mln zł. W połowie lipca ratusz przetarg unieważnił.
Drugi konkurs ogłoszono na początku września. I tym razem sytuacja była podobna. Miasto miało na to ponad 9 mln zł, a oferty opiewały na 13,2-13,7 mln zł. Pod koniec września konkurs unieważniono.
Kilka dni temu ratusz ogłosił trzeci przetarg na przebudowę placu przed dworcem Opole Główne. Miasto na oferty czeka do 19 października. – Liczymy, że tym razem uda się go rozstrzygnąć – przyznaje Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego urzędu miasta.
Nie można jednak wykluczyć, że i tym razem powtórzy się scenariusz znany z dwóch poprzednich konkursów – ofert znacznie droższych, niż pula zapisana w budżecie. Pytaniem pozostaje, czy miasto w takiej sytuacji postanowi zwiększyć finansowanie tej inwestycji, czy też ogłosi kolejny konkurs. Nie jest też wykluczone, że ze względów ekonomicznych miasto odłoży zadanie na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Jak zmieni się plac przed stacją Opole Główne
Przypomnijmy, że inwestycja zakłada całkowitą zmianę oblicza przestrzeni przed dworcem kolejowym w Opolu.
– W tym miejscu ma powstać skwer z drzewami o średnicy pnia 50 cm. Nie tam zabraknie krzewów i bylin dopełniających park. Będzie tam też plac zabaw wyposażony w trampoliny. Inwestycję można nazwać parkiem kieszonkowym w centrum miasta. Wcześniej miejsce to zajmował teren zielony pokryty trawą niedostępny dla mieszkańców i podróżnych – podkreśla rzecznik ratusza.
Niestety, wiele wskazuje na to, że realizacja zadania będzie też oznaczać wycinkę drzew stojących tam obecnie. Ratusz przekonuje, że ekspertyzy wykazały, iż ich stan jest zły.
Jeśli w trzecim przetargu uda się wyłonić wykonawcę, to ten na spełnienie tej wizji będzie miał 11 miesięcy. To by oznaczało, że zadanie byłoby gotowe późną jesienią przyszłego roku.