Pod koszem mieliśmy nawet stuprocentową skuteczność. U panów Pogoń Prudnik pokonała we Wrocławiu Śląsk III 88:66, w czym duża zasługa świetnie zagranej inauguracyjnej partii (35:15, 20:18, 17:14, 16:19). Gości do zwycięstwa poprowadził Tomasz Nowakowski, który zdobył 24 punkty. Dwucyfrową liczbę „oczek” w tej kategorii przekroczyli także S. Sanny 13, M. Garwol 12, Krawiec 12 i Kociuga 10. Tym samym prudniczanie z kompletem czterech wygranych umocnili się na pozycji liderów w grupie D.
Natomiast rywalizujące w strefie śląskiej 2 ligi panie ze Stali Brzeg w swoim drugim meczu zanotowały pierwszy triumf. Ograły bowiem u siebie RKK AZS Racibórz 51:49 (10:12, 13:14, 12:20, 16:3), a najwięcej punktów zdobyły dla nich Aleksandra Błasiak 12 i Natalia Szymczak 11. Występujące w tej samej grupie przedstawicielki Chrobrego Basket Głuchołazy tym razem pauzowały.
Na siatkarskich parkietach również nasze ekipy zanotowały dwa zwycięstwa, ale było to 50 procent normy… gdyż zagrały cztery. W jednym pojedynku nie było jednak innej możliwości, bo u panów doszło do derbów. W nich to ZAKSA Strzelce Opolskie pokonała w Namysłowie miejscowy Start 3:1 (22:25, 25:14, 25:21, 25:19). Dzięki temu triumfatorzy z siedmioma „oczkami” (w setach 8:5) awansowali na czwarte miejsce w stawce grupy III. Z kolei Start z zerowym dorobkiem (sety 1:9) jest 12 czyli ostatni.
U pań natomiast świetnie poradziły sobie przedstawicielki NTSK PANS Komunalnik Nysa, które rozbiły Sari Żory 3:0 (25:22, 25:15, 25:21) i tym samym przesunęły się na piąte miejsce (6 pkt, 7:4) w zestawieniu strefy III. Zgoła odmienne humory u dziewcząt z rezerw Uni Opole, które to uległy do zera w Świdnicy (do 19, 15 i 21) i wciąż są na 10, ostatniej pozycji (0:9).
Pierwszej porażki w drugim meczu debiutanckiego sezonu w 2 lidze doznały szczypiornistki KS-u Dąbrowa. Team spod Opola przegrał u siebie z AZS-em AGH Kraków 23:25 (10:11). Dla pokonanych najwięcej trafień zanotowały Nina Nastałek i Paulina Kuchczyńska (odpowiednio 6 i 5).