Cztery promile alkoholu w organizmie to stan nietrzeźwości, którego nie da się osiągnąć „przypadkiem”. To efekt wielodniowego spożywania alkoholu, lub naprawdę suto zakrapianej imprezy. W takim stanie 32-letni obywatel Ukrainy postanowił podróżować swoim autem. I będąc w nim wjechał w zaparkowaną koparkę w Namysłowie.
Zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy miało miejsce w sobotę 29 listopada. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o zderzeniu osobówki z zaparkowaną koparką. Kiedy dotarli na miejsce, zastali rozbite auto z kierowcą wewnątrz.
– Policjanci podczas rozmowy wyczuli silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało blisko cztery promile alkoholu w organizmie mężczyzny. 32-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany i przewieziony do komendy, gdzie trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Funkcjonariusze zatrzymali mu również prawo jazdy – informuje namysłowska policja.
32-latek, który wjechał w koparkę w Namysłowie, usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna prawdopodobnie będzie musiał też oddać swój samochód lub jego równowartość.
Czytaj też: Sześć tygodni gehenny 20-latka. Wszystko przez narkotest policji
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania
