Sytuacja miała miejsce kilka dni temu. Z wiadomości mailowej wynikało, że musi dokonać płatności za dostęp do platformy Netflix. Kliknął w link podany w mailu. Ten skierował go na stronę, która wyglądała prawie identycznie, jak oficjalna strona serwisu streamingowego. „Prawie” robi jednak wielką różnicę – i na tej zasadzie działa oszustwo „na Netflix”.
– Mężczyzna kliknął w zakładkę „Zapłać”, która miała posłużyć do wpłacenia kwoty nieopłaconego abonamentu. Mieszkaniec gminy Zawadzkie wpisał swoje dane oraz numer karty kredytowej. W ten sposób dokonał transakcji. Ale i udostępnił dane cyberprzestępcom. Ci z ich pomogą dokonali dwukrotnej płatności na zagraniczny rachunek bankowy. 40-latek stracił łącznie blisko 1500 złotych – opisuje Dorota Janać, oficer prasowy policji w Strzelcach Opolskich.
Policjantka zaznacza, że oszustwo „na Netflix” to przykład na to, jak złodzieje wykorzystują stres związany z potencjalnymi problemami rozliczeniowymi.
– Starają się wprowadzić użytkownika w błąd, aby jak najszybciej zalogował się na podrobionej stronie – mówi.
Mundurowi apelują o ostrożność i przypominają, że oszuści próbują różnych sposobów na wyłudzenie danych.
– W przypadku otrzymania wiadomości o zaleganiu z płatnościami, najbezpieczniej skontaktować się z instytucją, od której pochodzi wiadomość. A potem zweryfikować autentyczność otrzymanej informacji. To pozwoli uchronić nasze oszczędności przed oszustami – podkreśla Dorota Janać.
Oszustwo „na Netflix” – jak nie dać się nabrać
Dorota Janać wskazuje, co zrobić, aby chronić swoje dane:
- Zachowaj ostrożność, gdy otrzymasz e‑mail lub SMS z prośbą o podanie danych osobowych.
- Nie klikaj linku, jeśli wydaje Ci się podejrzany. Zamiast tego po prostu wejdź na stronę danej firmy.
- Nigdy nie przekazuj drogą e‑mailową danych osobowych, ani finansowych.
- Sprawdź, czy adres e‑mail nadawcy nie wygląda podejrzanie, czy znajduje się numer telefonu kontaktowego
- Zanim klikniesz, najedź kursorem myszy na link w przeglądarce, aby zobaczyć adres URL. Sprawdź, czy link prowadzi do strony, do której powinien prowadzić.
- Brak numeru telefonu kontaktowego,
- Na fałszywych stronach internetowych nie ma zakładki do założenia konta na takiej platformie
Czytaj także: Dwie osoby zakleszczone w pojeździe po wypadku w Karłowicach