W sobotę po południu prezydent miasta Opola, Arkadiusz Wiśniewski przekazał najnowsze informacje dla mieszkańców miasta. Ze względu na poziom wody w Odrze, na tę chwilę, stolica województwa jest bezpieczna, jednak podtrzymany jest apel o zachowaniu czujności i wsłuchiwania się w komunikaty służb.
Poziom wody w Odrze rośnie. Komunikat po obradach sztabu kryzysowego
Służby całą dobę monitorują stan wód w regionie. Zanotowano wzrost wody w głównej rzece Opola, jednak na tę chwilę (sobota, godz. 14.00) rzeka nie przekroczyła stanów ostrzegawczych.
– Uruchomiony jest suchy zbiornik w Raciborzu, który zetnie falę wezbraniową. Możemy się czuć bezpieczniej. Mimo to sytuacja jest obserwowana na bieżąco i proszę słuchać nadchodzących komunikatów – mówił przed południem Arkadiusz Wiśniewski.
– Jesteśmy po zebraniu miejskiego sztabu kryzysowego. Uczestniczyli w nich także przedstawiciele Wód Polskich. Na ten moment sytuacja na Odrze w Opolu nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców – przekazuje prezydent.
Wedle szacunków poziom Odry może podnieść się maksymalnie do ok. 6 metrów (stan alarmowy) w poniedziałek rano. – Dla porównania w 2010 roku było to ok. 8 metrów – przypomina.
– Wysokość maksymalną fali obniży zbiornik retencyjny w Raciborzu. Jednocześnie dziś w nocy dotrze do Opola podwyższona fala, co będzie wynikiem spływu wód opadowych z Osobłogi. Do niedzieli rano osiągnie ok. 5 metrów. Fala powodziowa zatem wypłaszczy się i wydłuży na kilka dni. Możliwe jest, że wypełniać będzie się polder Żelazna – informuje Wiśniewski.
Sytuacja powodziowa w Opolu. Montaż szandorów i zamknięcie ulicy Bolkowskiej oraz ZOO
Opady deszczu z ostatniej doby były niższe od prognozowanych. Niemniej może się to zmienić w kolejnych dniach. Podobnie jak przewidywane wysokości fali Odry.
– Proszę na bieżąco słuchać komunikatów ze sztabu kryzysowego. Dla zwiększenia bezpieczeństwa rusza montaż szandorów (bramy, które zatrzymują przepływ wody między wałami). Montaż szandorów nie obejmie na razie obwodnicy północnej przy Makro i ul. Jagiełły – mówi Arkadiusz Wiśniewski.
– Zamykamy ul. Bolkowską. Zamykamy ZOO. Wyłączamy oświetlenie w parku nadodrzańskim i demontujemy tam urządzenia do ćwiczeń. W pełnej gotowości są służby miejskie, straż pożarna i straż miejska oraz policja. Pozostajemy w kontakcie ze służbami zarządzania kryzysowego w województwie i Polsce. Stale monitorujemy stan wody na Odrze, Małej Panwi, Malinie i Ryjcu oraz pozostałych ciekach wodnych na terenie miasta – informuje prezydent Opola.
Wodę przyjmie Polder Żelazna
Polder Żelazna to powierzchnia licząca ponad 26 km2, jest wyposażony m.in. w w 5 pomp sterowanych automatycznie i ręcznie, 3 przepusty, zbiornik wyrównawczy przed przepompownią.
Sytuację na Odrze monitorują stale Wody Polskie.
– Zbiorniki w Kotlinie Jeleniogórskiej i na Nysie Kłodzkiej mają wystarczające rezerwy powodziowe. Dyspozycje zwiększania odpływów są wydawane zgodnie z instrukcjami gospodarowania wodą i stosownie do rozwoju sytuacji hydrologiczno-meteorologicznej, przede wszystkim w oparciu o aktualną sytuację na rzece Odrze, celem uniknięcia nałożenia się fal wezbraniowych – informują Wody Polskie
Niepokoi stan rzeki Maliny. Miejskie fontanny wyłączone do odwołania
W związku z trwającymi opadami deszczu do odwołania wyłączone będą miejskiej fontanny oraz tężnia solankowa na Malince. – W związku z tym w ciągu najbliższych dni nie będą odbywały się także pokazy fontanny multimedialnej na Stawku Zamkowym – informuje Urząd Miasta Opola.
Miejski Zarząd Dróg w Opolu podjął decyzję o zamknięciu kładki dla pieszych pod obiektem mostowym nad rzeką Maliną, zlokalizowanym w ciągu obwodnicy północnej (na wysokości osiedla Europejska Residence). Lustro wody rzeki Malina jest prawie na wysokości podestu kładki.
Sytuacja na Odrze [AKTUALIZACJA]
Po godz. 18.30 kolejne informacje na temat sytuacji na Odrze przekazał Adam Leszczyński, rzecznik prezydenta Opola.
Po kolejnym zebraniu miejskiego sztabu kryzysowego sytuacja na Odrze w Opolu nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców.
– Według szacunków poziom Odry może podnieść się maksymalnie do ok. 6 metrów (stan alarmowy) w poniedziałek rano – przekazuje rzecznik.
Opolski ratusz przedstawił raport z sytuacji na mniejszych rzekach.
– Rzeka Ryjec jest wypełniona w około 60 proc., co oznacza, że jest w stanie przyjąć jeszcze sporo wody. Dodatkowo Wody Polskie uruchomią przepompownię Żelazna, która uruchomiana na bieżąco będzie odciążała rzekę Ryjec oraz kanał Półwieś na odcinku od Prószkowskiej do Koszyka, który teraz jest dość mocno obciążony i wodę z niego w tym momencie odpompowują strażacy – informuje rzecznik.
Dodaje, że sytuacja na rzece Malinie, na odcinku od Teligi do Częstochowskiej, jest stabilna.
– Natomiast na odcinku od Częstochowskiej koryto wypełnione jest w 80 proc. W przypadku intensywnych opadów deszczu rzeka na tym odcinku może wystąpić z brzegu. Wówczas służby podejmą stosowne działania – przekazuje.
Czytaj też: Sztab kryzysowy: powiat nyski z najtrudniejszą sytuacją pogodową w Polsce [AKTUALIZACJA]
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.