Mateusz Magdziarz w zarządzie ZAK
Zmiany w zarządzie Grupa Azoty ZAK ogłosiła w czwartek (15 grudnia) po rezygnacji Aleksandra Prusa z funkcji wiceprezesa zarządu. Od 16 grudnia członkiem zarządu w Grupie Azoty ZAK zostanie Mateusz Magdziarz. Na stanowisku tym ma zostać przez trzy miesiące. Równolegle spółka wskazała o rozpoczęciu postępowania kwalifikacyjnego na nowego członka zarządu.
Biuro prasowe ZAK nie wskazało, dlaczego spośród wszystkich członków rady nadzorczej to właśnie Mateusz Magdziarz otrzymał czasowe powołanie do zarządu spółki. On sam nominacją pochwalił się na Twitterze.
Rada Nadzorcza @GrupaAzoty_ZAK delegowała mnie dzisiaj do czasowego wykonywania czynności Członka Zarządu Spółki. Dziękuję za zaufanie i docenienie mojej dotychczasowej pracy wiceprzewodniczącego rady. pic.twitter.com/F6Ifge8AH6
— Mateusz Magdziarz (@matt_magdziarz) December 15, 2022
Zadzwoniliśmy do Mateusza Magdziarza z prośbą o komentarz do tej sytuacji. Chcieliśmy zapytać o kwalifikacje do pełnienia nowej roli oraz czy funkcja ta nie będzie kolidować z jego obowiązkami w fabryce PPO w Strzelcach Opolskich. Mateusz Magdziarz odmówił komentarza i odesłał do biura prasowego spółki. Tam więc skierowaliśmy nasze pytania.
W odpowiedzi, 20 grudnia, otrzymaliśmy informacje, że zgodnie z podziałem kompetencji pomiędzy członkami zarządu Mateusz Magdziarz sprawuje nadzór nad obszarami: kontrolingu, logistyki, utrzymania ruchu i remontów oraz dialogu społecznego.
Podkreślone zostało jego wieloletnie doświadczenie biznesowe na stanowiskach menadżerskich oraz wykształcenie adekwatne do pełnienia funkcji – m.in. studia MBA w Wyższej Szkole Bankowej we Wrocławiu oraz FIFA/CIES Management w Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Atutem ma być również „szeroka wiedza na temat działalności spółki” dzięki pełnieniu roli wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej Grupy Azoty ZAK.
Biuro prasowe Grupy Azoty ZAK potwierdziło, że jako członek zarządu Mateusz Magdziarz będzie łączył obowiązki z pracą na stanowisku dyrektora PPO w Strzelcach Opolskich.
Mateusz Magdziarz wcześniej pracował jako dziennikarz lokalnych mediów, m.in. portalu 24opole.pl. Gdy Arkadiusz Wiśniewski wygrał w wybory na prezydenta Opola w 2014 roku, krótko potem Magdziarz dostał pracę w ratuszu, na specjalnie utworzonym stanowisku ds. promocji. Odpowiadał m.in. za kontakty z mediami.
W urzędzie pracował nieco ponad rok. Jako człowiek Patryka Jakiego wiosną 2016 roku objął stery w TVP3 Opole. Dyrektorem opolskiej telewizji był do grudnia 2021 roku.
Z początkiem 2022 roku okazało się, że się przebranżowił. Z mediów przeszedł do branży obuwniczej. Objął fotel dyrektora PPO. To fabryka obuwa roboczego, działająca przy zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich. Znajduje się w strefie wpływów „ziobrystów”.
Opozycja: Mateusz Magdziarz straci posadę po wyborach
– To jak przejście Jacka Kurskiego do Banku Światowego. Widać, jakie kadry posiadają struktury opolskiej Zjednoczonej Prawicy – mówi Marcin Oszańca, lider opolskiego PSL. – Świadczy to również o tym, że informacje o politycznej śmierci Janusza Kowalskiego są przedwczesne – dodaje.
Lider opolskiego PSL ocenia, że to nadanie polityczne, nie merytoryczne. – Mateusz Magdziarz wcześniej był szefem TVP3 Opole. Teraz kieruje spółką skarbu państwa produkującą buty. I okazuje się wybitnym specjalistą jeśli chodzi o chemizację rolnictwa i sektor nawozów sztucznych. Prawdziwy człowiek renesansu! – ironizuje Marcin Oszańca.
Natomiast Witold Zembaczyński, poseł Nowoczesnej, powiedział „Opolskiej”, że to przygotowanie się do formy przetrwalnikowej.
– To również tzw. finansowy booster dla środowiska Solidarnej Polski. To spłata długów za wieloletnie szkalowanie opozycji przez pana Mateusza Magdziarza. Dzień po wyborach straci swoją posadę. Na pewno nikt z opozycji nie pozwoli sobie na to, by osoby jego pokroju pełniły jakiekolwiek funkcje w zasobach spółek Skarbu Państwa – stwierdza.
Nowa funkcja dla człowieka „ziobrystów” to część szerszej operacji?
Mateusz Magdziarz w radzie nadzorczej ZAK znalazł się na początku 2022 roku. Politycy prawicy w nieoficjalnych rozmowach już wtedy wskazywali, że jego ambicje sięgają kierownictwa spółki. Obecność w radzie miała go do tego przygotować.
W kuluarach słyszymy, że ulokowanie Mateusza Magdziarza w zarządzie ZAK – na razie czasowe – to element szerszej operacji. Ma ona związek z sytuacją w WiK Opole. Chodzi o osobę Ireneusza Jakiego, prezesa spółki i ojca europosła Patryka Jakiego.
Ireneusz Jaki jest prezesem WiK Opole, ale miasto od kilku miesięcy stara się pozbawić go tej funkcji. Powodem są oskarżenia o złe traktowanie pracowników, podparte m.in. wynikami kontroli PIP w spółce. Batalia o utrzymanie przez ojca Patryka Jakiego obecnego stanowiska trwa. Politycy spekulują jednak, że fotel dyrektora PPO w Strzelcach Opolskich mógłby być jedną z opcji dla Ireneusza Jakiego na wypadek skutecznego usunięcia z WiK.
Obecny skład Zarządu Grupy Azoty ZAK:
- Filip Grzegorczyk – prezes zarządu,
- Artur Kamiński – wiceprezes zarządu,
- Bolesław Goranczewski – członek zarządu,
- Jakub Gładysz – członek zarządu,
- Mateusz Magdziarz – wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej delegowany do czasowego wykonywania czynności członka zarządu