Gredar Bongo Niemodlin zakończył sezon
Niestety, nie była to dla nich udana kampania. Co prawda w ramach grupy III finiszowali na szóstej pozycji, ale właśnie sześć ekip w niej rywalizowało. Z 10 meczów zaledwie po jednym wygrali i zremisowali, co dało im łącznie ledwie cztery punkty (bilans bramkowy 37-52).
Szczególnie ciężka była runda rewanżowa gdy przegrali wszystkie pięć spotkań. Z drugiej strony aż trzy z nich jedną bramką różnicy, a jeszcze inny dwiema. Wysoko przegrali tylko raz. Reasumując z ośmiu porażek w całym sezonie tylko dwie były wyraźne. Natomiast cztery różnicą jednego gola, a dwie dwoma.
– Gdyby w futsalu przyznawali jakiekolwiek punkty za styl i wrażenie artystyczne to na pewno byśmy skończyli przynajmniej w „pierwszej trójce”. I to mówię z całkowitą odpowiedzialnością i szczerze, bo wiele razy wcale nie byliśmy gorsi, a czasem wręcz przeciwnie – nie kryje prezes naszego klubu Michał Winsze.
Świetnym podsumowaniem tego sezonu w wykonaniu podopiecznych Jakuba Budycha niech będzie pojedynek na koniec pierwszej rundy, u późniejszych mistrzów ligi. Z AZS-em AWF Wrocław do przerwy prowadzili 4-1, na siedem sekund przed końcem było 5-4 dla nich… A i tak przegrali!
Szkoda, że nie ma punktów za styl
– W wielu meczach graliśmy naprawdę fajnie, ale zawsze czegoś brakowało. Nastąpiła jakaś kumulacja różnego rodzaju pecha, kontuzji. Myślę, że gdyby nie to, to naprawdę moglibyśmy powalczyć o podium – zauważa sternik niemodlinian. – Można jednak sobie teoretyzować, ale liczy się końcowy wynik, a ten jest fatalny. Nie poddajemy się jednak i chcemy w przyszłym sezonie powalczyć o czołowe lokaty, może nawet o awans do 1. ligi.
Teraz pozostaje jeszcze czekać na rozstrzygnięcia w grupie południowej zaplecza elity czy z niej nikt nie spadnie do naszego makroregionu. To mogłoby mieć swoje konsekwencje dla ekipy z Niemodlina. Raczej się jednak na to nie zanosi…
– W regulaminie jest napisane, że spada siódmy i ósmy zespół, my skończyliśmy na szóstym, więc raczej nie mamy się czego obawiać – podsumowuje Michał Winsze.
Czyta także: Futsalistki Rolnika Głogówek też odpadły z Pucharu Polski