Dzień modlitwy i pokuty za grzech wykorzystania seksualnego obchodzony jest po raz siódmy w pierwszy piątek wielkiego postu. Opolscy kapłani spotkali się na adoracji Najświętszego Sakramentu
– Niektóre z osób pokrzywdzonych znam osobiście – mówił, rozpoczynając nabożeństwo, ks. Łukasz Knieć, duszpasterz osób pokrzywdzonych w diecezji opolskiej. – Z niektórymi z nich rozmawiałem, czasem wiele razy. Ale jest też pewnie ileś takich osób, które ten ból ciągle noszą w sobie. Czasem niewyjawiony, a czasem nieprzepracowany. I bardzo trudno im przeżywać codzienność z tym, co wydarzyło się w ich historii. A jest też bardzo wiele osób, które podobnej krzywdy doświadczyły nie przez księdza czy siostrę zakonną, ale one też są częścią Kościoła. Niech ta modlitwa nas na wszystkie te osoby uwrażliwia.
Dzień modlitwy i pokuty
Istotną część nabożeństwa wypełniła modlitwa w ciszy. Rozpoczęło się ono odśpiewaniem części nabożeństwa „Gorzkich żali”: Rozmowy duszy z Matką Bolesną. Jak podkreślił ks. Knieć, powinna ona być modlitwą o dar łez dla kapłanów.
– Tego potrzebujemy wobec osób, które taki ból i cierpienie w sobie noszą – dodał.
Po wystawieniu Najświętszego Sakramentu odczytano modlitwę napisaną w dialogu przez księdza i przez osobę pokrzywdzoną, która próbuje na nowo odnaleźć w Kościele matkę i swój dom.
Następnie fragmenty modlitwy w ciszy przeplatał śpiew chóru, który wykonał fragmenty Psalmu 27. Po nim uczestnicy nabożeństwa modlili się tekstem koronki do Miłosierdzia Bożego. Całość zamknęła modlitwa o pokój, szczególnie o pokój na Ukrainie.
Po błogosławieństwie Najświętszym Sakramentem bp Rudolf Pierskała przekazał pozdrowienia od ordynariusza opolskiego Andrzeja Czai i poprowadził modlitwę o jego zdrowie.
W wielu kościołach diecezji opolskiej odprawiane są w piątek nabożeństwa drogi krzyżowej wynagradzającej za grzechy wykorzystania seksualnego w Kościele katolickim.