Dreman przegrał z Rekordem 2-5, ale znowu mocno się postawił i długo dotrzymywał kroku utytułowanym rywalom. Ci jednak, zarówno w pierwszym jak i w drugim pojedynku, wykorzystali fakt, iż z biegiem czasu gospodarze musieli coraz bardziej się odkrywać i angażować w ofensywę.
Tym razem to oni otworzyli wynik spotkania. Na półmetku inauguracyjnej części gry Jani Korpela tak obsłużył Sergieja Korsunowa, że ten niemalże wepchnął piłkę do bramki. To nieco rozsierdziło Tygrysy, które miały dwie spore szanse na wyrównanie jeszcze przed przerwą, ale zmarnowali je Arkadiusz Szypczyński i Kamil Kucharskiego. Zamiast tego „gola do szatni” zdobył sprytnym uderzeniem Mikołaj Zastawnik.
Dreman walczył do końca
Po zmianie stron prowadzenie mogli podwyższyć Korpela i Sebastian Leszczak. Pierwszy obił słupek, drugiego kapitalnie powstrzymał Dawid Lach. Aż wreszcie sygnał do ataku wśród miejscowych dał Felipe Deyvisson, który w połowie drugiej odsłony w odstępie paru sekund oddał dwa groźne strzały. Zaraz potem podopieczni Jarosława Patałucha wyszli ze świetną akcją, podczas której Kucharski zagrał wzdłuż bramki, a wszystko domknął Szypczyński.
Niestety, to podziało na bielszczan niczym płachta na byka. I niespełna dwie minut później znowu mieli dwa trafienia więcej na koncie. Tym razem świetną asystę zaliczył Sebastian Leszczak, a gola zdobył Taras Korołoszyn.
Z biegiem czasu miejscowi odkrywali się coraz bardziej, grając m. in. z lotnym bramkarzem co wykorzystał Stefan Rakić. Chwilę potem nadzieje, na choćby remis, sprytnym strzałem przywrócił Kucharski. Goście i na to odpowiedzieli niemalże równie szybko za sprawą Zastawnika. Jego trafienie na 2-5 zamknęło mecz.
Tym samym nasz team wciąż ma na koncie 28 punktów, ale też spadł na siódme miejsce w tabeli FOGO Ekstraklasy. Następne spotkanie rozegra 12 marca w Chojnicach.
Dreman Opole-Komprachcice – Rekord Bielsko-Biała 2-5 (0-2)
Bramki: 0-1 Korsunow – 10., 0-2 Zastawnik – 19., 1-2 Szypczyński – 31., 1-3 Korołyszyn – 33., 1-4 Rakić – 38. 2-4 Kucharski – 38., 2-5 Zastawnik – 39.
Dreman: Lach – Iwanow, Grzywa, Nuno Chuva, Deyvisson, Szypczyński, Kucharski, Blank, Sobota, T. Czech, Makowski.