Mistrzostwa Ludowych Zespołów Sportowych
LZS Budowlani triumfowali zdecydowanie. Dość napisać, iż z pięciu meczów wygrali cztery (plus jeden po rzutach karnych). Zdobyli przy tym 17 goli tracąc tylko trzy. Jakby tego było mało królem strzelców z dziewięcioma trafieniami został broniący barw tego zespołu Kamil Więdłocha. Najlepszym zawodnikiem wybrano jego kolegę klubowego Tomasza Knagę. Jedynie w gronie bramkarzy wygrał przedstawiciel LZS-u Ligota Oleska. Mianowicie Szymon Łątka.
Tak czy inaczej podopieczni Łukasza Cieśli do strefy medalowej przeszli jak burza. W grupie ograli LZS Radłów 3-0 i rozbili LZS Bodzanowice 6-0. Na początek fazy pucharowej z kolei pokonali LZS Zębowice 5-1. Dopiero w półfinale postawili się im gracze LZS-u Radawie. Tutaj do zwycięstwa potrzebne były rzuty karne, albowiem mecz skończył się remisem 1-1. Natomiast w niemniej emocjonującym finale pokonali LZS Ligota Oleska 2-1!
– Te mistrzostwa to bardzo fajna impreza w której zawsze chętnie bierzmy udział. Zagraliśmy bardzo dobry turniej. W fazie grupowej wygraliśmy gładko dwa spotkania i równie gładko poszło nam w ćwierćfinale. Później już tak łatwo nie było, choć ostatecznie wygrywaliśmy zasłużenie – podkreślał szkoleniowiec ekipy ze Strojca. – Mamy bardzo solidną drużynę w której gra kilku zawodników z przeszłością w 4 lidze i priorytetem jest dla nas liga w której chcemy zająć jak najlepsze miejsce.
Warto w tym miejscu odnotować na najniższym stopniu podium stanęli gracza Piasta Gorzów Śląski. W starciu o trzecie miejsce poradzili sobie 2-0 z LZS-em Radawie. Na miejscach 5-8 sklasyfikowano LZS Uszyce, LZS Zębowice, LZS Żytniów i Wilki Tadar Gana. Z kolei na lokatach 9-12 LZS Bodzanowice, LZS Radłów, LZS Wichrów i Stobrawę Wachowice.
Triumfatorzy zagrali w składzie (alfabetycznie): Tomasz Belka, Tomasz Czernek, Kevin Ficek, Tomasz Knaga, Maciej Krupa, Mateusz Krzemiński, Mateusz Pokorski, Oskar Ryng, Marcin Surowiec, Amadeusz Wesoły, Kamil Więdłocha oraz grający trener Łukasz Cieśla.