Mszy św. za ich dusze przewodniczył biskup opolski Andrzej Czaja. Przed rozpoczęciem liturgii bezdomni z Domu Nadziei odmówili za tych zmarłych różaniec. Sami czytali modlitewne wprowadzenia do kolejnych dziesiątek różańca.
Znani z imion i nazwisk i nieznani
Na początku mszy św. siostra Aldona Skrzypiec, jałmużnik biskupa opolskiego odczytała nazwiska lub tylko imiona 54 osób – bezdomnych i wolontariuszki – którzy umarli w ostatnich latach. Co kilkanaście nazwisk ktoś z bezdomnych przynosił znicz i przekazywał go diakonowi. Ten umieszczał go przed ołtarzem. Ostatnie światło dedykowano tym zmarłym nieznanym z personaliów, których imiona zna tylko Bóg.
Do Domu Nadziei w Opolu prowadzonego przez diecezję opolską każdego dnia przychodzi około 80 osób. Mogą liczyć m.in. na jedzenie, dach nad głową, pomoc prawną i psychologiczną oraz wsparcie przy szukaniu pracy. A także na opiekę duchową. Kiedy bezdomni umierają, wolontariusze i mieszkańcy Domu Nadziei dbają, by mieli pogrzeb i grób z szacunkiem należnym każdemu.
Bp Andrzej Czaja w kazaniu przypomniał orędzie papieża Franciszka na tegoroczny Światowy Dzień Ubogich.
– Najgorszą dyskryminacją, jakiej doświadczają ubodzy, jest brak opieki duchowej – mówił, cytując papieża, biskup opolski. – Olbrzymia część ubogich jest szczególnie otwarta na wiarę. Potrzebują Boga. Jego przyjaźni, błogosławieństwa i słowa, sprawowania sakramentów i propozycji wzrostu i dojrzewania w wierze. Opcja na rzecz ubogich powinna przyjąć formę uprzywilejowanej i priorytetowej opieki duchowej.
Pogrzeb to też troska
– Jako biskup naszego opolskiego Kościoła – dodał bp Czaja – bardzo się cieszę, że w naszym Domu Nadziei – tej opieki duchowej nie brakuje. Że o tę opiekę dbacie. (…). Ubogim tym bardziej trzeba orędzia o miłości Boga, sakramentów, błogosławieństwa Bożego. Wskazywania ścieżki wzrostu. Z całego serca wam za to dziękuję i tę opiekę duchową. Do tej opieki duchowej należy też uczynek miłosierdzia, jakim jest modlitwa za zmarłych. Zadbaliście o to, pogrzeb osoby bezdomnej był z księdzem. Byliście na tych mszach pogrzebowych i na pogrzebach. Dbacie o groby tych, którzy za życia niewiele mieli. Modlicie się, aby tam, po śmierci dostąpili udziału w Domu Bożym. To jest niezwykle ważne. Źródłem tej troski o zmarłych jest nasza chrześcijańska nadzieja.
Czytaj także: Ewakuacja ponad 40 mieszkańców jednego z bloków w Opolu
