Zakaz korzystania ze starorzecza Odry – są groźne bakterie i złote algi
Pod koniec kwietnia w starorzeczu Odry w Januszkowicach zauważono śnięte ryby. Służby odłowiły około 200 sztuk martwych okazów najróżniejszych gatunków. Przekazano je do badania służbom weterynaryjnym, które przebadały także żywe osobniki. Z kolei Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska pobrał próbki wody do badania.
W blisko dwa tygodnie od tej sytuacji wojewoda Sławomir Kłosowski poinformował, że wprowadza zakaz korzystania z wody na liczącym około 1,5 kilometra długości odcinku starorzecza Odry w Januszkowicach.
Jako powody wskazał wykrycie w próbkach ryb bakterii. Wśród nich są Aeromonas hydrophilia, których spożycie wraz z rybami może wywołać poważne zaburzenia zdrowotne.
To nie koniec złych wieści. Na objętym zakazem odcinku służby stwierdziły wzrost ilości fitoplanktonu. Na tej liście są niesławne złote algi, czyli Prymnesium parvum.
– Ich obecność może skutkować gwałtownym wzrostem wydzielania się ichtiotoksyn stanowiących zagrożenie dla organizmów wodnych – wskazuje Sławomir Kłosowski.
Zakaz korzystania ze starorzecza Odry oznacza, że pod żadnym pozorem nie można wchodzić do wody ani się w niej kąpać. Nie można też łowić i spożywać ryb wyciągniętych z odcinka starorzecza Odry objętego zakazem. Wody z Januszkowic nie wolno pić ani poić nią zwierząt. Nie można nią też podlewać roślin.
– Wprowadzony zakaz ma na celu ochronę zdrowia ludzkiego oraz ułatwienie pracy odpowiednim służbom inspekcji i straży. Przedmioty, które miały kontakt z wodami zbiornika, przed ich ponownym użyciem należy bezwzględnie zdezynfekować – zaznacza wojewoda opolski.
Sławomir Kłosowski informuje, że pomiędzy starorzeczem Odry a głównym korytem rzeki pojawiła się siatka. Ma uniemożliwić przemieszczanie się ryb do jej głównego nurtu.
Zakaz korzystania ze starorzecza Odry obowiązuje do 31 maja.
Przypomnijmy, że w swoim ostatnim raporcie aktywiści z Greenpeace alarmowali, że możliwa jest powtórka katastrofy ekologicznej na Odrze.
Czytaj także: Pilotażowe pomiary jakości wody w Odrze owiane tajemnicą