Zima w Opolu. Skargi na stan dróg i chodników
Zima w Opolu trwa w najlepsze od niedzieli. Wtedy zaczął prószyć śnieg. – Wczoraj jeździliśmy kilka godzin. Na drogach w mieście śnieg i szklanka. Ani na ZWM, ani w centrum, ani na Zaodrzu, nigdzie nie widziałam pługa czy piaskarki – denerwuje się pani Marta.
Sypało też całą noc z niedzieli na poniedziałek i sypie do tej pory. – Na chodnikach sytuacja wygląda źle. W wielu miejscach jest zwykłe błoto. Ludzie się ślizgają – alarmuje pani Nadia.
– Podobnie na jezdniach. Auta same rozjeżdżają śnieg. Na głównych drogach nie wygląda to dobrze. Ale jeszcze gorzej jest na bocznych uliczkach. Tam jeśli ktoś nie ma zimowych opon, to musi się nieźle nagimnastykować – komentuje pani Nadia.
Ratusz: Sytuacja na drogach jest dobra
Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza, odpowiada, że drogowcy od piątku szykowali się na opady śniegu. Zapewnia, że już wtedy zaczęli posypywanie wszystkich jezdni.
– W nocy z niedzieli na poniedziałek na terenie miasta pracowało pięć pługosolarek. Teraz pracuje sześć – wylicza.
– Na jezdniach jest jedynie błoto pośniegowe. Wszystkie drogi są przejezdne. Błoto będzie sprzątane w ciągu dnia. Chodniki odśnieża 30 pracowników. Sytuacja na drogach w Opolu jest dobra – stwierdza Adam Leszczyński.
Dodajmy, że z prognoz IMGW wynika, że opady śniegu mogą nam towarzyszyć do końca tygodnia. Spodziewane jest też spore ochłodzenie.