Do niebezpiecznego incydentu doszło 17 czerwca, przed godziną 19.00 w pobliżu ulicy Sienkiewicza w Opolu. To tam miały interweniować służby po tym, jak otrzymały zgłoszenie, że w centrum Opola jest zakrwawiony mężczyzna.
Z relacji świadków wynika, że ranny poruszał się w okolicach centrum handlowego Solaris. Był wyraźnie osłabiony, zataczał się i miał widoczne obrażenia – krwawiącą ranę na szyi oraz uraz głowy. Te informacje potwierdza opolska policja.
– Na tę chwilę mogę jedynie potwierdzić, że taka interwencja miała miejsce. Z uwagi na prowadzone działania śledcze, nie udzielamy w tym momencie więcej informacji – przekazał Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Zakrwawiony mężczyzna w centrum Opola. Był też w Grotowicach
Mieszkańcy miasta widzieli zakrwawionego mężczyznę wcześniej w Opolu-Grotowicach.
„Krew jest widoczna też na chodniku w kierunku Grotowic, widać którędy szedł. Mój syn pomagał mu wstać z ziemi, a on usiadł później na ławce mówił, że miał jakąś ranę” – czytamy w sieci.

Poszkodowanego karetka zabrała do szpitala. Tam przechodzi szczegółową diagnostykę. Jak podaje policja, znajdował się pod wpływem alkoholu. Na ten moment nie wiadomo, czym zadano mu obrażenia oraz w jakich okolicznościach do tego doszło. Śledczy analizują zapis monitoringu i prowadzą czynności zmierzające do ustalenia sprawcy.
Czytaj też: Zbrodnia w Nysie. Dwóch Mołdawian zabiło swojego krajana
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania