Wyrwy w wale Nysy Kłodzkiej w gminie Lewin Brzeski zauważono w środę 18 września. Wtedy też na miejsce Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego skierowało dwa śmigłowce Black Hawk. Ich piloci latają naprzemiennie zrzucając na uszkodzony wał big bagi.
Operacja ta trwała przez cały czwartek i piątek – WIDEO. Usunięcie uszkodzeń było istotne o tyle, że – jak informują służby wojewody – woda przedostawała się do miasta Lewin Brzeski i Potokiem Ptakowickim spływała dalej.
Wyrwy w wale Nysy Kłodzkiej wkrótce mają być załatane
Wiele wskazuje jednak na to, że operacja ta będzie wkrótce zakończona. Jak poinformowała Kinga Tokarz, rzeczniczka Urzędu Wojewódzkiego w Opolu, wyrwy w wale Nysy Kłodzkiej udało się zapełnić w 90 procentach. W sobotę na miejscu ma się odbyć wizja lokalna. Specjaliści ocenią, czy wał udało się ustabilizować, czy też potrzebuje dalszych umocnień.
– Sytuacja jest bezpieczna – zapewnia Kinga Tokarz.
Oprócz gminy Lewin Brzeski wzmacniania z pomocą śmigłowców zrzucających big bagi wymagał wał na Odrze w gminie Dąbrowa. Chodzi o okolicę miejscowości Narok. Tam trzeba było wzmocnić 250 metrów wału. Przecieki były też w Niewodnikach oraz w okolicy Żelaznej. Udało się je zabezpieczyć. Wody w Odrze opadają, więc gmina skupia się na pomocy poszkodowanym.
W Głuchołazach z kolei, w których Biała Głuchołaska zerwała most tymczasowy i uszkodziła nowy (jeszcze w budowie) trwa porządkowanie terenu, na którym staną mosty tymczasowe. W Głuchołazach w piątek był też prezydent Andrzej Duda, który zaapelował o przekazywanie osuszaczy budynków.
Czytaj także: Agnieszka z Wiednia pomagała bronić Poborszowa. „To był odruch serca”
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.